W poniedziałek w Brukseli odbyły się rozmowy ministrów spraw zagranicznych UE. Przydacz zaznaczył, że rozmowy dotyczyły kolejnych pakietów sankcji wobec Rosji, w tym zaproponowanego przez KE embarga na ropę z Rosji.
„Decyzja będzie zapadać w perspektywie następnych dni, tak aby najpóźniej na najbliższej Radzie Europejskiej można było przejść do kolejnych, ewentualnych pakietów. W tym pakiecie zaprezentowanym przez KE (…) znalazło się szereg elementów, o które zabiegała Polska. Mówię o kilkunastu firmach przemysłu zbrojeniowego, które aktywnie wspierają rosyjskie siły zbrojne. Mówię o firmach księgowo-podatkowo-lobbingowych, które aktywnie pomagają omijać, czy starają się omijać sankcje wobec Rosji” – zaznaczył.
Pytany o rozmowy ws. embarga na ropę z Rosji, odpowiedział, że będą one trwały. „Jestem dobrej myśli. Mam nadzieje, że uda się znaleźć porozumienie i wspólne stanowisko wszystkich członków UE” – zaznaczył.
„Wierzę głęboko, że KE, która bierze na siebie ciężar rozmów, doprowadzi te rozmowy do pozytywnego końca. (…) Ta decyzja jest potrzebna jak najszybciej” – dodał.
Zaznaczył że Polska zabiega o to, aby KE wydzieliła dodatkowe środki na wsparcia w związku z napływem uchodźców z Ukrainy. „Mamy ponad 2 mln uchodźców z Ukrainy, z czego zdecydowana większość to kobiety z dziećmi” – zaznaczył. Dodał, że wsparcia wymagają też Polacy, którzy udzielają schronienia uchodźcom z Ukrainy.
Ministrowie spraw zagranicznych państw UE spotkali się też z szefową MSZ Kanady. Rozmowy dotyczyły m.in. współpracy energetycznej.
„W dyskusji wszyscy sojusznicy, w tym także Polska, wszyscy partnerzy zgodzili się co do kontynuacji po pierwsze wsparcia zarówno ze strony europejskiej, jak i kanadyjskiej dla Ukrainy zaatakowanej przez Rosję. Dyskutowano jednocześnie o możliwościach intensyfikacji współpracy unijno-kanadyjskiej, poszczególnych państw z Kanadą, m.in. w kontekście bezpieczeństwa energetycznego. Kanada jest dużym producentem gazu” – powiedział.
Dodał, że Polska i inne kraje UE szukają nowych, potencjalnych dostawców gazu. „Polska ma tu dużą rolę do odegrania z uwagi na fakt, że posiadamy terminal LNG, a także w ramach inicjatywy trójmorza rozbudowaliśmy w ostatnim czasie infrastrukturę gazową i interkonektory z innymi krajami” – powiedział wiceminister.
Z Brukseli Łukasz Osiński (PAP)
an/