Prezydent Turcji: Finlandia i Szwecja wspierają organizacje terrorystyczne, to dla nas wrażliwa kwestia

2022-05-18 14:55 aktualizacja: 2022-05-18, 17:02
 Recep Tayyip Erdogan, Fot. PAP/EPA/TURKISH PRESIDENT PRESS OFFICE HANDOUT
Recep Tayyip Erdogan, Fot. PAP/EPA/TURKISH PRESIDENT PRESS OFFICE HANDOUT
Sojusznicy NATO muszą zrozumieć, że ochrona przed atakami organizacji terrorystycznych jest dla nas wrażliwą kwestią - oświadczył prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan w przemówieniu przed posłami Partii Sprawiedliwości i Rozwoju w kontekście złożenia wniosków przez Finlandię i Szwecję o przystąpienie do Sojuszu. Zdaniem Erdogana dwa północnoeuropejskie kraje wspierają kurdyjskie organizacje, które Ankara uważa za terrorystyczne.

Dodał, że również obecni sojusznicy w ramach NATO nigdy nie wspierali Turcji w walce z milicją syryjskich Kurdów YPG.

Ankara twierdzi, że Szwecja i Finlandia udziela azylu ludziom, których Turcja uważa za powiązanych z grupami terrorystycznymi, czyli grupę bojowników Partii Pracujących Kurdystanu (PKK) i zwolenników Fetullaha Gulena, którego Ankara oskarża o zorganizowanie próby zamachu stanu w 2016 roku.

Erdogan powtórzył także, że dyplomaci ze Szwecji i Finlandii "nie mają po co przyjeżdżać do Turcji". Szwedzki MSZ zapowiedział wcześniej, że do Ankary udadzą się delegacje Sztokholmu i Helsinek.

Turcja - jako państwo członkowskie NATO - może zawetować wstąpienie Szwecji i Finlandii do Sojuszu. (PAP)

kjm/ tebe/