Wypadki na elektrycznych hulajnogach. Od początku roku jedna osoba zginęła, a 74 zostały ranne

2022-05-19 06:26 aktualizacja: 2022-05-19, 09:48
Fot. PAP/Jakub Kamiński
Fot. PAP/Jakub Kamiński
Od początku roku kierujący hulajnogami elektrycznymi uczestniczyli w 72 wypadkach drogowych, w których zginęła jedna osoba, a 74 zostały ranne. Średnio co w trzecim zdarzeniu byli jego sprawcą - poinformował kom. Robert Opas z Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji.

Komisarz w rozmowie z PAP, że policjanci prowadzą ogólnopolską akcję informacyjno-edukacyjną pod nazwą "Jednośladem bezpiecznie do celu". "Jest skierowana do użytkowników jednośladów, ale dotyczy także hulajnóg elektrycznych" - zaznaczył policjant.

"W ostatnim czasie hulajnogi elektryczne stały się bardzo popularne, zwłaszcza w miastach. Zyskały nawet skróconą nazwę – 'e-hulajnogi'" - zauważył.

Przypomniał przy tym, że hulajnoga elektryczna jest pojazdem, a jej użytkownik to kierujący. Jak wskazał, wiążą się z tym zarówno przywileje, jak i obowiązki. "Bardzo ważne jest, aby osoby poruszające się na e-hulajnogach korzystały z właściwych części drogi" - podkreślił.

"Kierujący tym pojazdem jest obowiązany jechać drogą dla rowerów lub pasem ruchu dla rowerów, jeżeli są one wyznaczone dla kierunku, w którym się porusza lub zamierza skręcić. W przypadku, gdy brakuje wydzielonej drogi dla rowerów oraz pasa ruchu dla rowerów powinien jechać po jezdni, po której ruch pojazdów jest dozwolony z prędkością nie większą niż 30 km/h" - tłumaczył.

"Kierujący e-hulajnogami są niechronionymi uczestnikami ruchu drogowego"

Wskazał, że korzystanie z chodnika lub drogi dla pieszych przez kierującego hulajnogą elektryczną jest dozwolone wyjątkowo. "Tylko wtedy, gdy zgodnie z przepisami, pojazdy po jezdni poruszają się z prędkością większą niż 30 km/h i brakuje wydzielonej drogi dla rowerów oraz pasa ruchu dla rowerów. Hulajnogą elektryczną po chodniku należy jechać z prędkością zbliżoną do prędkości pieszego, zachować szczególną ostrożność, ustępować pierwszeństwa pieszemu oraz nie utrudniać jego ruchu" - mówił.

"Kierujący e-hulajnogami są niechronionymi uczestnikami ruchu drogowego, tym bardziej powinni dbać o swoje bezpieczeństwo. Ich zachowanie na drodze ma też znaczący wpływ na bezpieczeństwo innych uczestników ruchu, zwłaszcza pieszych, dla których potrącenie przez rozpędzoną hulajnogę może skończyć się dotkliwymi obrażeniami" - przekazał.

Komisarz podał też statystyki dotyczące zdarzeń z udziałem kierujących hulajnogami elektrycznymi. "W bieżącym roku uczestniczyli w 72 wypadkach drogowych, w których jedna osoba zginęła oraz 74 osoby ranne. Brali udział również w 166 kolizjach" - poinformował.

"Średnio co w trzecim zdarzeniu kierujący hulajnogami elektrycznymi byli jego sprawcą (26 wypadków i 73 kolizje)" - dodał.(PAP)

Autor: Bartłomiej Figaj

dsk/