Premier do młodych: niezwykle ważna jest walka o przyzwoity model kapitalizmu

2022-05-21 13:09 aktualizacja: 2022-05-21, 17:17
Mateusz Morawiecki. Fot. Twitter/KPRM
Mateusz Morawiecki. Fot. Twitter/KPRM
Niezwykle ważna jest walka o jak najbardziej przyzwoity model kapitalizmu, zarówno na poziomie globalnym, jak krajowym - mówił premier Mateusz Morawiecki podczas sobotniego Q&A z uczestnikami Ogólnopolskiego Kongresu Dialogu Młodzieżowego.

We wstępie do sesji pytań i odpowiedzi z młodzieżą transmitowanej na Facebooku, premier podkreślał, że we współczesnym świecie niezwykle ważna jest "walka o jak najbardziej przyzwoity model kapitalizmu" i "jak najbardziej przyzwoity model społeczny".

"Szybko zmieniające się dzisiaj warunki gry na rynkach międzynarodowych, na rynkach globalnych, wśród globalnych korporacji tworzą (...) 'nową arystokrację'. To są spółki technologiczne, które mają gigantyczną dynamikę wzrostu" - mówił premier. Dodał, iż wartość niektórych z takich spółek sięga bilionów dolarów, czyli więcej niż PKB czy budżety niektórych państw.

"Ci którzy mają ogromne zasoby, kształtują następnie cały system, by służył ich celom. Możemy to porównać do sytuacji sprzed ponad 100 lat, gdy tworzyły się pierwsze monopole krajowe" - mówił Morawiecki. Zauważył, że wówczas reakcją świata było wprowadzenie ustawodawstwa antytrustowego, co pozwoliło je rozbić.

Mateusz Morawiecki: wraz z globalizacją przyszły monopole globalne, a nie ma ustawodawstwa antymonopolowego w skali globalnej

"Wraz z globalizacją przyszły monopole globalne, a nie ma ustawodawstwa antymonopolowego w skali globalnej" - wskazał szef rządu.

Według Morawieckiego międzynarodowe monopole zagarniają ponadproporcjonalną część marży, "konstruują system podatkowy", "żerują na zdrowej tkance społeczeństwa dzięki rajom podatkowym". "Młodzi ludzie wrażliwi są przede wszystkim na sprawiedliwość i żeby system był sprawiedliwy, więc zwracam wam na to uwagę, i to w skali globalnej" - powiedział.

Odnosząc się do sytuacji polskiej, ocenił, że sytuacja jest podobna, ale "dodatkowo nasycona błędami i patologiami rozwoju sytuacji w III RP".

Premier: walka z różnego rodzaju przywilejami powinna toczyć się na bardzo wielu poziomach

"Pewne grupy interesu, korporacje, ale rozumiane także jako zrzeszenia zawodowe, np. prawnicy, lekarze, współkształtowały system III RP tak, aby on był jak najbardziej pozytywny dla nich właśnie" - podkreślał.

Według premiera, walka z różnego rodzaju przywilejami powinna toczyć się na bardzo wielu poziomach: na globalnym poziomie sprawiedliwości podatkowej i jakości systemu podatkowego, a także na poziomie krajowym: walki z grupami interesów.

"Nie wiem, czy wszyscy państwo przeczytaliście książkę, która napisał Thomas Piketty 'Kapitał w XXI w.' Pokazuje ona, jak bardzo groźnym zjawiskiem jest puszczenie kapitału na żywioł, zwłaszcza w sytuacji tak gigantycznej akumulacji tego kapitału, jaka się dokonuje i braku dzielenia się” – wskazał Morawiecki.

"Dlatego uważam, że walka koncepcyjna w obszarze publicystyki, ale także w realnej gospodarce na tym polu jest szczególnie ważna, ona jest w stanie uświadamiać społeczeństwo, co do wyzwań współczesnego świata, zwłaszcza w galopująco zmieniającym się systemie gospodarczym” – dodał.

Szef rządu: najważniejszy jest człowiek i wspólnota

Szef rządu mówił, że kapitalizm ewoluuje niezwykle szybko. "Pokazuje się nam fantastyczne, możliwe wynalazki przyszłości, niektóre już częściowo istnieją – uczące się maszyny, sztuczna inteligencja, internet rzeczy. Super, bardzo ciekawe rozwiązania i jestem jak najbardziej za tym, żeby sięgać tam, gdzie wzrok nie sięga, żeby szukać nowych obszarów i eksplorować nieznane. Ale najważniejszy jest człowiek i wspólnota. Człowiek nie jest samotną wyspą” – podkreślał Morawiecki.

Szef rządu zwracał uwagę, że człowiek żyje we wspólnocie. "Nie rodzimy się Polakami od razu, tylko dopiero wspólnota, w której żyjemy – rodzina i społeczeństwo kształtują nas” – mówił. "W związku z tym, gdziekolwiek trafiacie, gdziekolwiek jesteście w każdym możliwym miejscu, miejcie to na uwadze. Taką pracę, czy działalność społeczną uważam za niezwykle ważną – na polu samorządowym, rządowym” – dodał.

Ma to – jak kontynuował - także charakter elitotwórczy. "Polska została pozbawiona elit. W Powstaniu Warszawskim, w drugiej wojnie, w zaborach. Wszystko to ma swoje konsekwencje. 45 lat komuny też ma swoje konsekwencje – elity były antyelitami, wysługiwały się obcemu mocarstwu” – stwierdził Morawiecki. 

Premier: przyświeca mi walka o bardziej sprawiedliwy paradygmat gospodarczo-społeczny

"Któryś z wielkich oligarchów światowych powiedział, że bardziej boi się dwójki młodych ludzi, którzy w garażu zaczynają swój start up niż swojej konkurencji, bo wie, że z innego kierunku może przyjść nowa myśl, konkurencja" - podkreślił Morawiecki.

Szef rządu dodał, że nie widzi też nic złego w tym, iż ktoś zaczyna pracę w korporacji i stara się ją zmieniać od środka. Apelował jednak o "nastawianie radarów na realia współczesnego świata".

"W świecie gospodarki rządzą przede wszystkim ci, którzy realizują najwyższe marże, mają najwyższe zyski. Oni mają najwięcej pieniędzy, żeby zaangażować się w to, aby wpływać na regulatorów, na legislację, na mody, nastroje społeczne. (...) Bądźcie na to szczególnie wrażliwi, bo to są globalne monopole. Dzięki ich kreatywności życie wydaje się dziś ciekawsze, łatwiejsze, przyjemniejsze, ale tworzy też inne perspektywy, nie tylko pozytywne" - wskazał premier.

Dodał, że przyświeca mu szczególnie walka o bardziej sprawiedliwy paradygmat gospodarczo-społeczny.

"Stąd nasza polityka społeczna, uszczelnienie systemu podatkowego. Bo to w mętnej wodzie najlepiej łowi się ryby. Dużym i silnym łatwiej jest znaleźć ścieżkę do wodopoju, gdy system jest niepewny, gdy jest gąszcz przepisów" - powiedział Morawiecki.

Ogólnopolski Kongres Dialogu Młodzieżowego odbywa się w sobotę w Warszawie. Jego uczestnikami są m.in. młodzi działacze organizacji pozarządowych. (PAP)

Autorka: Małgorzata Werner-Woś

dsk/