Austriacka gazeta nazwała Zełenskiego „wampirem”. Są zarzuty o antysemityzm

2022-05-30 15:09 aktualizacja: 2022-05-31, 06:46
Wołodymyr Zełenski, Fot. PAP/UKRINFORM/Volodymyr Tarasov
Wołodymyr Zełenski, Fot. PAP/UKRINFORM/Volodymyr Tarasov
W połowie kwietnia austriacki tygodnik „News” przedstawił „dogłębną analizę psychologiczną” szefa ukraińskiego rządu Wołodymyra Zełenskiego. Opis miał charakter antysemicki, nawiązywał do czasów pamfletów z czasów narodowego socjalizmu – pisze portal dziennika „Spiegel” i zastanawia się, „jak jawny antysemityzm dostał się do jednego z największych magazynów w Austrii”.

Zełenski w artykule opisany został jako „człowiek, który swoją wewnętrzną pustkę wypełnia kłamiąc i oślepiając - "jak wampir”, będąc napędzany przez „traumę żydowskich przodków”.

Felietonista Christian Ortner jako jeden z pierwszych dostrzegł, że „porównanie polityka pochodzenia żydowskiego z wysysającym krew wampirem” miało wcześniej miejsce w propagandowych nazistowskich magazynach, takich jak „Der Stuermer” czy „Voelkische Beobachter”.

„Ortner swoje wnioski skonsultował z ekspertami – historykami i kulturoznawcami, a także z izraelicką wspólnotą religijną. Wszyscy doszli do tego samego wniosku: tekst szerzy czysty antysemityzm” – pisze „Spiegel”.

Wydawca i właściciel magazynu „News”, Horst Pirker, początkowo publicznie przeprosił za artykuł. Uznał jednak, że porównanie ze „Stuermerem” „poszło za daleko” i złożył przeciw Ortnerowi pozew o zniesławienie i straty finansowe, które oszacował na 20 tys. euro. W jego opinii opublikowany artykuł „w niczym nie przypomina pamfletu antysemickiego”.

Jednak sporny tekst "operuje poważnymi antysemickimi stereotypami i może podsycać w czytelniku niechęć antyżydowską” – przyznaje Maximilian Gottschlich, profesor dziennikarstwa na Uniwersytecie Wiedeńskim. Jak wyjaśnia, już w XIX wieku Żydzi byli porównywani przez swych prześladowców do wampirów czy wręcz „wampirów narodu niemieckiego”.

„Mit ten rozwinął się w czasach nazizmu i dlatego Żyd często był przedstawiany w "Stuermerze" jako wampir” – podkreśla Gottschlich. (PAP)

kw/