Hotel Nadmorski w Gdyni, który znajduje się koło kortów tenisowych Arki Gdynia, przy plaży i końcu bulwaru nadmorskiego, ma wolne pokoje na weekend 16-19 czerwca. Pobyt czteroosobowej rodziny, to wydatek ponad 4 tys. zł za wynajęcie studia z dwoma pokojami. W cenie jest wliczone śniadanie. Za widok na morze, cena za dwa pokoje wzrośnie do prawie 4,5 tys. złotych.
Sopot
Jeszcze większy wydatek czeka czteroosobową rodzinę, która chciałaby spędzić weekend w Sopocie w Sofitel Grand Sopot. 25-metrowy pokój superior z widokiem na morze i balkonem kosztuje ponad 6,6 tys. zł ze śniadaniem. Inny, 30-metrowy pokój, bez takiego widoku, kosztuje prawie 4 tys. zł.
W tym samym czasie na booking.com wynajęcie pokoju ze wspólną łazienką dla dwóch osób w Sopocie kosztuje od ponad 700 zł wzwyż.
Półwysep Helski
Z podobnymi cenami muszą się liczyć turyści, którzy chcą wypocząć na Półwyspie Helskim. Wolne pokoje oferuje m.in. czteroosobowy hotel w centrum Helu z krytym basenem i restauracją. Pobyt dla czteroosobowej rodziny w pokoju z balkonem to ponad 3,5 tys. zł. Pokój bez balkonu - ok. 300 zł mniej. W cenę wliczone są trzy śniadania i obiadokolacje.
Nieco mniej będą musiały zapłacić osoby, które spędzą ten czas na kampingu w Helu. Wynajem domku holenderskiego dla 4 osób kosztuje 430 zł. Można również skorzystać z pola namiotowego. Cena pobytu z własnym namiotem to koszt ok. 160 zł.
Kaszuby
Nocleg na Kaszubach w zależności od miejsca kształtuje się od 50 do nawet 300 zł. Jak poinformowała przedstawicielka Stowarzyszenia Turystycznego Kaszuby Aleksandra Moll, wszystko zależy od miejsca do którego przyjeżdżamy. "W obiekcie agroturystycznym ceny zaczynają się od 50 złotych za nocleg dla osoby, w hotelu ceny wahają się między 200 a 300 złotych za pokój dwuosobowy" - wyjaśniła. Pokój w hotelu dla czteroosobowej rodziny kosztuje od 300 do nawet ponad 550 zł. Nieco tańszą opcją jest pobyt w ośrodku turystycznym, na polu kempingowym albo w wynajętym prywatnym domku.
Gastronomia
Kolejne wydatki generuje gastronomia. W centrum Gdańska hamburger z frytkami i piwem w lokalu Carmnik kosztuje 49 zł. Natomiast w Gdyni, smakosze kuchni wschodniej, w lokalu Haos (oferuje pad thai, curry, czy ramen) za obiad dla czteroosobowej rodziny, z napojami, zapłacą ponad 200 zł.
Nieco niższe ceny można spotkać na przedmieściach Trójmiasta. W lokalu Przedmieście w Karczemkach dwudaniowy obiad (danie dnia) można kupić już za 25 zł. Zwykle są to typowe dania kuchni polskiej - w tygodniu zjemy schabowego z ziemniakami, a w piątki rybę.
Rodzina wyjeżdżająca na półwysep helski powinna - podobnie jak w Gdyni - zaplanować ok. 200 złotych za obiad. Jak przekazał pracownik Punktu Informacji Turystycznej w Helu Mariusz Malicki, w tej cenie będzie dwudaniowy posiłek z napojem. "W barach można kupić zapiekankę za 7 zł, hamburgera za 15 zł, a bigos za 25" - powiedział.
Podobnie kształtują się koszty posiłków na Kaszubach. "Średnia cena za drugie danie wynosi od 30 do 40 złotych. Jeżeli zamówimy do tego napój, to wychodzi ok. 50 zł" - powiedziała Aleksandra Moll. Czteroosobowa rodzina musi się liczyć z wydatkiem ok. 200 zł za obiad.(PAP)
Autorzy: Piotr Mirowicz, Krzysztof Wójcik
mj/