"Wiele eksplozji w stolicy w dzielnicach Darnycki i Dniprowski" - napisał Kliczko w komunikatorze Telegram.
"Służby już pracują na miejscu. Bardziej szczegółowe informacje później" - dodał ukraiński polityk.
Naoczny świadek Reutersa po eksplozjach dostrzegł dym w mieście.
Alarm przeciwlotniczy rozległ się wcześniej na terenie całej Ukrainy, w tym w obwodzie kijowskim.(PAP)
kgr/