„Należy rozpocząć negocjacje i nadać status kandydata, musimy dać Ukrainie ten sygnał. Krajowi, który dziś jest w stanie wojny, który jutro, mam nadzieję, jak najszybciej będzie musiał się odbudować, będzie potrzebował czasu w szczególności na zrealizowanie podstawowych norm dotyczących wejścia do UE” – stwierdził Beaune, który w swoich wcześniejszych wypowiedziach dla mediów podkreślał, że wejście Ukrainy do UE „może zająć dekady”.
W czwartek z wizytą w Kijowie przebywają prezydent Emmanuel Macron, kanclerz Olaf Scholz oraz premier Włoch Mario Draghi, którzy mają spotkać się z prezydentem Wołodymyrem Zełeńskim oraz udać się Irpienia, gdzie rosyjscy żołnierze popełnili zbrodnie wojenne.
Do przywódców ma dołączyć również prezydent Rumunii prezydent Rumunii Klaus Iohannis – podała agencja AFP.
Francuski prezydent, którego kraj sprawuje obecnie przewodnictwo w Radzie UE był oczekiwany na Ukrainie od dawna.
Francusie źródło dyplomatyczne cytowane przez agencję Reutera poinformowało w czwartek, że: „Francja chce militarnego zwycięstwa Ukrainy nad Rosją, które przywróciłoby integralność terytorialną kraju, w tym Krymu, który został zajęty przez Rosję w 2014 r. Źródło dodało, że określenie, czym może być zwycięstwo militarne, należy do prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełeńskiego.
Katarzyna Stańko (PAP)
kgr/