"MFiPR w III kwartale planuje złożyć pierwszy wniosek o płatność, który obejmie okres od 1 lutego 2020 do 30 czerwca 2022 r., by refundacja KE mogła trafić do Polski jeszcze w tym roku" - zaznaczył minister Puda.
Jak przypomniał, powinniśmy otrzymać 4,22 mld euro (około 18 mld zł) - w tym 2,85 w części dotacyjnej i 1,37 z pożyczki.
W kolejnych latach, jak powiedział, będziemy mogli wysyłać do KE po dwa wnioski na rok. "Do wykazania w pierwszym wniosku o płatność jest w sumie 37 mierników. Zrealizowaliśmy już 20, a pozostałe są na zaawansowanym etapie realizacji" - stwierdził. Wskazał, że dotyczą one wszystkich komponentów zawartych w KPO.
"Za realizację reform i inwestycji odpowiadają poszczególne ministerstwa, które wkrótce będą informować na swoich stronach internetowych o uruchamianiu konkursów" - dodał. One też mają potwierdzać realizację reform i inwestycji na potrzeby wniosków o płatność, które w imieniu Polski będzie do KE wysyłało MFiPR. "Nie czekając na pieniądze z Instrumentu na rzecz Odbudowy i Zwiększenia Odporności Polska uruchomi środki krajowe, czyli tzw. prefinansowanie (zwroty z tarcz covidowych, którymi dysponuje PFR)" - wskazał.
"Zgłaszane nam przez resorty zapotrzebowanie na ten rok to ponad 4 mld zł. Część inwestycji, które uzyskają wsparcie w ramach KPO jest już realizowanych, np. Program Czyste powietrze, Maluch plus – pozwala nam na to fakt, że kwalifikowalne są przedsięwzięcia rozpoczynające się od 1 lutego 2020 r." - zaznaczył szef resortu funduszy i polityki regionalnej.
Puda podkreślił, że zatwierdzenie polskiego KPO, umożliwi złożenie pierwszego wniosku o płatność w drugiej połowie roku. "Musimy uzgodnić z KE tzw. działania operacyjne, czyli szczegóły dotyczące tego, jak będziemy realizować reformy i inwestycje oraz jak będziemy udowadniać przed KE ich osiągnięcie" - wyjaśnił.
Minister zwrócił uwagę, że w przypadku wielu krajów trwa to ok. cztery miesiące. Puda liczy, że KE zrobi to w przypadku Polski szybciej – "do końca III kwartału".
Państwa członkowskie Unii Europejskiej zatwierdziły w piątek polski Krajowy Plan Odbudowy (KPO); decyzja została podjęta na posiedzeniu ministrów finansów państw UE w Luksemburgu.
1 czerwca po ponad rocznych negocjacjach KE zaakceptowała polski KPO. To krok w kierunku wypłaty przez UE 23,9 mld euro dotacji i 11,5 mld euro pożyczek w ramach Funduszu Odbudowy i Odporności (RRF), o które Polska wystąpiła.
W Krajowym Planie Odbudowy znajdują się warunki, czyli tzw. kamienie milowe, od których spełnienia Komisja Europejska uzależnia wypłacenie Polsce środków z unijnego Funduszu Odbudowy mającego wesprzeć kraje członkowskie w przezwyciężaniu gospodarczych skutków pandemii COVID-19. Jednym z nich jest zmiana przepisów o sądownictwie i likwidacja Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego.
Müller spodziewaliśmy się zatwierdzenia polskiego KPO; już rozpoczynamy realizację programów z KPO
To spodziewana przez nas informacja, bo Komisja Europejska zaakceptowała KPO, a dzisiejsza decyzja jest finałem całej procedury - powiedział PAP rzecznik rządu Piotr Müller o decyzji państw członkowskich UE ws. polskiego KPO. Jak podkreślił, rozpoczyna się realizacja programów, które są zapisane w planie.
Państwa członkowskie Unii Europejskiej zatwierdziły w piątek polski Krajowy Plan Odbudowy (KPO). Decyzja została podjęta na posiedzeniu ministrów finansów państw UE w Luksemburgu.
"To spodziewana przez nas informacja, bo Komisja Europejska (KE) zaakceptowała KPO i dzisiejsza decyzja jest finałem całej procedury" - ocenił w rozmowie z PAP rzecznik rządu. "Ale to, co jest ważne też to, że my rozpoczynamy w tej chwili finansowanie wszystkich tych programów przewidzianych na najbliższe miesiące w ramach procedury prefinansowania krajowego, czyli my już, nie czekamy na żadne inne procedury w Unii Europejskiej, tylko już, w tej chwili rozpoczyna się realizacja tych programów, które są w KPO, czyli inwestycji drogowych, kolejowych, program Maluch Plus, kolejna edycja programu Czyste Powietrze" - dodał.
Jak powiedziała w piątek dziennikarzom w Luksemburgu minister finansów Magdalena Rzeczkowska, "zatwierdzenie polskiego KPO, to bardzo dobra wiadomość". Dodała, że środki popłyną do Polski wtedy, gdy zostanie złożony pierwszy wiosek o płatności, co planowane jest w drugiej połowie 2022 r.
Ze źródeł PAP wynika, że Holandia wstrzymała się od głosu, a Belgia, Szwecja, Dania i Holandia złożyły deklaracje w sprawie konieczności dokładnej oceny wypełnienia przez Polskę zobowiązań dotyczących tzw. kamieni milowych związanych ze zmianami w systemie sądowniczym.
autorka: Ewa Wesołowska, Magdalena Jarco, Grzegorz Bruszewski