Muratow, redaktor naczelny niezależnej, krytycznej wobec Kremla gazety, otrzymał Pokojową Nagrodę Nobla w 2021 roku wraz z filipińską dziennikarką Marią Ressą "za wysiłki na rzecz ochrony wolności słowa".
Dom aukcyjny Heritage Auctions poinformował w poniedziałek, że medal ze złota nabył nieujawniony z nazwiska uczestnik telefonicznej licytacji. Dochód zostanie przekazany na program UNICEF na rzecz ukraińskich dzieci.
"Chodzi o to, by dać dzieciom uchodźców szansę na przyszłość" – uzasadniał dziennikarz. W wywiadzie dla agencji AP powiedział, że szczególnie martwi się o dzieci, które zostały osierocone z powodu konfliktu na Ukrainie.
Już wcześniej dziennikarz mówił o przeznaczeniu towarzyszącej Nagrodzie Nobla pieniężnej kwocie 500 tys. dolarów na cele charytatywne.
"Nowa Gazieta" została zamknięta w marcu. Muratow krytykował inwazję Moskwy na Ukrainę, a wcześniej aneksję Krymu. Grożono mu śmiercią. Jak podała AP, opuścił on swój kraj w czwartek i przez Europę Zachodnią udał się do Nowego Jorku.
"Najwięcej za noblowski medal zapłacono do tej pory w 2014 roku, kiedy James Watson, którego odkrycie, wspólnie z innymi naukowcami, struktury DNA przyniosło mu Nagrodę Nobla w 1962 roku, sprzedał swój medal za 4,76 mln dolarów" – przypomina AP.
175 gramów 23-karatowego złota zawartego w medalu byłoby warte po przetopieniu ok. 10 tys. dolarów.
Z Nowego Jorku Andrzej Dobrowolski (PAP)
kgr/