Szef biura prezydenta Ukrainy: na Wyspie Węży nie ma już żołnierzy rosyjskich

2022-06-30 11:29 aktualizacja: 2022-06-30, 19:18
Wyspa Węży. Fot. Twitter (print screen)
Wyspa Węży. Fot. Twitter (print screen)
Na położonej na Morzu Czarnym Wyspie Węży nie ma już żołnierzy rosyjskich – poinformował w czwartek Andrij Jermak, szef biura (kancelarii) prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego na Telegramie

„Na Wyspie Węży nie ma już Rosjan. Siły Zbrojne Ukrainy przeprowadziły cudowną operację. To będzie Ukraina” – oznajmił Jermak.

Wcześniej dowództwo operacyjne Południe podawało, że w nocy ze środy na czwartek, po udanym przeprowadzeniu przez siły ukraińskie kolejnego etapu operacji wojskowej obejmującej ataki z użyciem rakiet i artylerii na Wyspę Węży, przeciwnik „pośpiesznie ewakuował resztki garnizonu dwoma szybkimi kutrami” i prawdopodobnie opuścił wyspę. „Teraz na Wyspie Węży rozlegają się wybuchy” – informowano w komunikacie dowództwa.

Atak na Wyspę Węży

O atakach w rejonie Wyspy Węży armia ukraińska informowała od ponad tygodnia. Były to uderzenia m.in. na stację radarową i rosyjski system przeciwlotniczy.

Niewielka wysepka o powierzchni zaledwie 0,17 km kw. jest położona w północno-zachodniej części Morza Czarnego, około 35 km na wschód od delty Dunaju na granicy Ukrainy z Rumunią. Wojska rosyjskie zajęły ten obszar w początkowej fazie inwazji na Ukrainę (najazd nastąpił 24 lutego). Następnie, według strony ukraińskiej, rozmieściły tam zmodernizowane systemy rakiet przeciwlotniczych, stacje walki elektronicznej i inną broń oraz sprzęt, by zapewnić osłonę dla ewentualnego desantu lub zmasowanego ostrzału Odessy.

Jak podał serwis wp.tech.pl, projekt samobieżnej haubicy kalibru 155 mm typu Bohdana został opracowany w latach 2015-18 przez zakłady budowy maszyn w Kramatorsku i fabrykę ciężarówek KrAZ w Krzemieńczuku. Egzemplarze używane podczas wojny z Rosją są prototypami. Pierwsza publiczna demonstracja haubicy Bohdana odbyła się w 2018 roku w Kijowie podczas parady z okazji Święta Niepodległości Ukrainy. Próby ogniowe przeprowadzono w październiku 2021 roku. Minimalny zasięg rażenia tego uzbrojenia wynosi 780 m, a maksymalny – do 50 km, gdy pocisk jest wspomagany rakietą. (PAP)

Wojska rosyjskie zajęły wyspę wkrótce po rozpoczęciu inwazji na Ukrainę z 24 lutego. Następnie, według strony ukraińskiej, rozmieściły tam zmodernizowane systemy rakiet przeciwlotniczych, stacje walki elektronicznej i inną broń oraz sprzęt, by zapewnić osłonę dla ewentualnego desantu lub zmasowanego ostrzału Odessy.

Dowódca sił zbrojnych: ukraińskie haubice Bohdana odegrały dużą rolę w wyzwoleniu Wyspy Węży

Kłaniam się nisko konstruktorom i producentom ukraińskiej samobieżnej haubicy Bohdana, ponieważ ten rodzaj uzbrojenia odegrał dużą rolę w wyzwoleniu Wyspy Węży - podkreślił w czwartek na Facebooku dowódca sił zbrojnych Ukrainy generał Walerij Załużny.

"Okupanci nie wytrzymali naszych ataków artyleryjskich, rakietowych oraz lotniczych i opuścili wyspę. (...) Dziękuję obrońcom obwodu odeskiego, którzy dołożyli maksymalnych starań na rzecz odzyskania strategicznie ważnej części Ukrainy. (...) Podziękowania (też) dla zagranicznych partnerów za przekazane uzbrojenie" - napisał Załużny (https://tinyurl.com/2d4p4n73).

W czwartek w godzinach porannych szef biura (kancelarii) prezydenta Ukrainy Andrij Jermak potwierdził, że na Wyspie Węży nie ma już rosyjskich żołnierzy. Wcześniej dowództwo operacyjne Południe podawało, że w nocy ze środy na czwartek, po udanej ukraińskiej operacji obejmującej ataki z użyciem rakiet i artylerii, przeciwnik "pospiesznie ewakuował resztki garnizonu dwoma szybkimi kutrami". (PAP)

an/kgr/