Piotr Müller: rząd PiS od wielu lat identyfikował ryzyka związane z szantażem Rosji
W czwartek odbyło się, zapowiedziane na początku czerwca przez premiera Mateusza Morawieckiego, posiedzenie rządu dotyczące wyzwań polityki energetycznej państwa - przekazał PAP rzecznik rządu Piotr Müller.
Jak powiedział PAP rzecznik rządu, na posiedzeniu minister klimatu i środowiska Anna Moskwa oraz wicepremier, minister aktywów państwowych Jacek Sasin przedstawili aktualne wyzwania w obszarze polityki energetycznej.
"Aktualna sytuacja geopolityczna stawia przed Polską i Europą szereg wyzwań" - podkreślił Müller.
"Jednocześnie w Unii Europejskiej toczą się ważne prace legislacyjne dotyczące spraw energetycznych. Zabiegamy o ich jak najbardziej korzystny rezultat dla Polski. Na posiedzeniu Rady Ministrów omawiana była strategia działań w tym obszarze" - relacjonował rzecznik rządu.
Jak stwierdził, "rząd Prawa i Sprawiedliwości od wielu lat identyfikował ryzyka związane z szantażem Rosji". "Z tego powodu zdecydowaliśmy o budowie gazociągu Baltic Pipe oraz dalszej rozbudowie terminala LNG. Pozwoliło to na uniezależnienie się od rosyjskich dostaw gazu - zapewnił. "W ramach działań osłonowych, mających na celu obniżenie cen energii, gazu oraz paliw, zdecydowaliśmy się też na znaczącą obniżkę podatku VAT i akcyzy. Stworzyliśmy też system dopłat, który pozwoli obniżyć cenę węgla dla gospodarstw domowych" - przypomniał Müller.
"Kluczowym wyzwaniem jest w tej chwili zwiększenie własnej produkcji energii elektrycznej - między innymi poprzez odnawialne źródła energii (farmy wiatrowe na lądzie i morzu, fotowoltaika) oraz zapewnienie stabilnych źródeł jej pozyskiwania m.in. elektrownie węglowe, gazowe oraz w przyszłości atomowe" - powiedział rzecznik rządu. (PAP)
Autor: Rafał Białkowski
kgr/
