Polscy żołnierze dostaną nowoczesne wielozadaniowe śmigłowce. Jest już umowa

2022-07-01 12:50 aktualizacja: 2022-07-02, 07:39
Mariusz Błaszczak w Świdniku, Fot. PAP/Wojtek Jargiło
Mariusz Błaszczak w Świdniku, Fot. PAP/Wojtek Jargiło
Wicepremier, szef MON Mariusz Błaszczak podpisał w piątek w Świdniku umowę na dostawę 32 wielozadaniowych śmigłowców typu AW149. Na wyposażenie polskich sił lądowych już od przyszłego roku trafią nowoczesne śmigłowce; to ważne w kontekście sytuacji międzynarodowej - zaznaczył szef MON.

"Po raz kolejny podpisaliśmy umowę tu, w PZL Świdnik, dotyczącą wyposażenia Wojska Polskiego w śmigłowce. (...) W 2019 rok chodziło o śmigłowce AW101, które już bardzo niedługo trafią na wyposażenie polskiej marynarki wojennej. Przed chwilą umowa, która dotyczy śmigłowców AW149, które trafią na wyposażenie polskich sił lądowych" - powiedział Błaszczak podczas uroczystości.

Podkreślił, że śmigłowce AW149 cieszą się dobrą opinią. "To są śmigłowce, które powstają w ramach grupy Leonardo, PZL Świdnik jest jednym z czołowych zakładów w ramach tej grupy" - zaznaczył. Wyraził zadowolenie, że umowa daje perspektywy rozwoju PZL Świdnik.

"Ale najistotniejsze jest to, że na wyposażenie polskich sił lądowych trafią nowoczesne śmigłowce i to trafią już od przyszłego roku" - zaznaczył, dodając, że pierwsze śmigłowce będą gotowe już w przyszłym roku, co jest niezwykle ważne w kontekście sytuacji międzynarodowej, napaści Rosji na Ukrainę i tego, że tuż za naszą wschodnią granicą toczy się wojna. W związku z tym - zaznaczył - polskie władze podjęły decyzję, by "skokowo przyspieszyć proces modernizacji Wojska Polskiego".

"Kontrakt opiewa na kwotę 8 mld 250 mln zł. Dotyczy 32 śmigłowców AW149, a więc dwóch eskadr śmigłowców. Jeszcze raz bardzo mocno podkreślam, że pierwsze śmigłowce trafią do Wojska Polskiego już w przyszłym roku" - powiedział Błaszczak.

Poinformował też, że w ramach kontraktu Polska ma również zamówiony pakiet logistyczny i szkoleniowy, łącznie z symulatorami.

Sasin: dzisiaj Polska jest krajem bezpiecznym; mamy mocną armię

"Przełamujemy niemoc, (robimy) to, co obiecaliśmy Polakom, czyli przekraczanie barier, które ograniczały nasze możliwości, które ograniczały nasz rozwój, które w wielu obszarach powodowały, że Polska nie mogła w pełni respektować swoich praw, rozwijać się. Jednym z tych obszarów był kwestia naszej obronności" - powiedział w Świdniku wicepremier, minister aktywów państwowych Jacek Sasin.

Jak dodał, za wcześniejszych rządów "obronność była zwijana, były likwidowane jednostki wojskowe, garnizony, w fatalnym stanie był także polski przemysł obronny", a sytuacja zmieniła się w 2015 r., kiedy rządy objęła Zjednoczona Prawica.

"Dzisiaj Polska jest krajem bezpiecznym nie tylko dlatego, że jesteśmy członkiem Sojuszu Północnoatlantyckiego (...), ale możemy się czuć bezpieczniejsi przede wszystkim dlatego, że mamy mocną armię. Mamy armię, która się rozbudowuje, która otrzymuje dzisiaj nowoczesny sprzęt, który nie tylko pochodzi z zakupów zagranicznych, ale też z polskich zakładów" - powiedział Sasin.

Stwierdził też, że Lubelszczyzna potrzebuje dużych inwestycji. "Dlatego rozwijamy infrastrukturę na Lubelszczyźnie, budujemy nowoczesne drogi. Dzisiaj województwo lubelskie to jeden wielki plac budów infrastrukturalnych, dróg, które już dzisiaj pozwalają szybko dojechać do Warszawy, ale też w bardzo niedługim czasie pokryją gęstą siatką całe województwo" - powiedział Sasin.

Maksymalna masa startowa śmigłowca wynosi 8300 kg (możliwe zwiększenie do 8600 kg). Prędkość maksymalna śmigłowca to 313 km/h, przelotowa - 287 km/h. Maksymalny zasięg maszyny wynosi 958 km, a maksymalna długość lotu - 4 godz. i 55 minut.

AW149 może zabrać na pokład 19 pasażerów. Załogę stanowią 2 osoby, ale podstawowe zadania mogą być realizowane przez jednego pilota - informuje MON.

Nowe maszyny pozwolą na rozpoczęcie wycofywania starszego sprzętu - np. śmigłowców rodziny Mi.

 

Autorzy: Sylwia Dąbkowska-Pożyczka, Piotr Nowak, Karolina Kropiwiec