Wołodin, długoletni doradca Putina, który obecnie jest przewodniczącym niższej izby parlamentu, ostrzegł w środę, że Waszyngton powinien pamiętać - gdy zamraża rosyjskie aktywa - że Alaska była częścią Rosji. Rosja skolonizowała Alaskę i założyła tam kilka osiedli. W 1867 r. Stany Zjednoczone kupiły ją od Rosji w 1867 roku za 7,2 miliona dolarów.
„Kiedy próbują zawłaszczyć nasze aktywa za granicą, powinni mieć świadomość, że my też mamy coś do odzyskania” – powiedział Volodin podczas spotkania z ustawodawcami.
🤡 Putin's golden cockerel Volodin tried to intimidate the United States by threatening a "special operation" in Alaska. pic.twitter.com/UZIWpEYOPn
— NEXTA (@nexta_tv) July 6, 2022
Z kolei Dmitrij Miedwiediew, zastępca sekretarza Rady Bezpieczeństwa Rosji pod przewodnictwem prezydenta Władimira Putina, którego cytuje agencja AP, wypomniał USA na Telegramie amerykańskie bombardowanie atomowe Japonii podczas II wojny światowej i wojnę w Japonii oraz wojnę w Wietnamie. „Cała historia USA od czasów ujarzmienia rdzennej ludności Indii przedstawia serię krwawych wojen” - stwierdził były prezydent. „Czy ktoś został pociągnięty do odpowiedzialności za te zbrodnie? Jaki trybunał potępił morze krwi przelane tam przez Stany Zjednoczone?" - pytał rosyjski polityk. W ten sposób Miedwiediew odniósł się do zapowiedzi Stanów Zjednoczonych o pomocy w ustanowieniu międzynarodowego trybunału do zbadania działań Rosji na Ukrainie.(PAP)
Kamila Wronowska