Były dowódca armii USA w Europie: Rosja chce zrobić przerwę, by w przyszłym roku wznowić ofensywę

2022-07-09 17:56 aktualizacja: 2022-07-10, 10:30
Rosyjskie wozy bojowe. Fot. PAP/EPA
Rosyjskie wozy bojowe. Fot. PAP/EPA
Rosja czeka na możliwość, by zrobić przerwę w działaniach zbrojnych na Ukrainie, odbudować swoje siły i wznowić ofensywę w przyszłym roku - mówi były dowódca armii USA w Europie gen. Ben Hodges, cytowany w sobotę przez ukraiński portal Espreso.

"Okupanci nie są w stanie rekompensować swoich strat bojowych, dlatego koncentrują wysiłki na wywiezieniu broni i wojskowych z Kaliningradu, z granic Finlandii, z Krymu i z zakątków Rosji. Brakuje im zasobów ludzkich" - uważa amerykański wojskowy.

"Wyczekują możliwości zrobienia przerwy i odbudowania się, by kontynuować działania ofensywne w następnym roku" - dodaje Hodges.

"To wspaniała szansa dla Ukrainy"

"Oczywiście nie chcemy dać im takiej możliwości. (Siły rosyjskie) trzeba unieszkodliwiać tu i teraz, w szczególności gdy nie pozostaje im nic innego niż uderzenia artyleryjskie. To wspaniała szansa dla Ukrainy i podejrzewam, że Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy czeka na taką możliwość, wzmacniając swoje siły i prowadząc odpowiednie przygotowania" - wskazuje.

Według niego rosyjskiej armii nie uda się dojść do Odessy ani do Kijowa. "Będą próbować umocnić się na zajętych terytoriach, by ogłosić swoje pośrednie zwycięstwa, bo zdają sobie sprawę z braku sił, by posuwać się do przodu" - mówi.

W opinii generała Kreml ma nadzieję, że na Zachodzie zabraknie cierpliwości, zainteresowania i chęci wspierania Ukrainy. (PAP)

136. dzień wojny Rosji przeciwko Ukrainie, Autor: Maciej Zieliński

mj/