Lewandowski, który w sierpniu skończy 34 lata, na początku czerwca publicznie ogłosił, że jego historia z tym klubem dobiegła końca i chciałby zmienić pracodawcę. Jego zatrudnieniem najbardziej zainteresowana jest Barcelona, z którą miał już uzgodnić warunki indywidualnego kontraktu, ale dyrektor generalny Bayernu Oliver Kahn i dyrektor sportowy Hasan Salihamidzic jak dotychczas sprzeciwiają się odejściu kapitana reprezentacji Polski.
Słynny piłkarz ma we wtorek rozpocząć przygotowania do nowego sezonu - na ten dzień zaplanowano testy wydolnościowe w Bayernie. Wówczas w klubie spodziewany jest również bramkarz Manuel Neuer.
"Szczególnie z niecierpliwością wyczekiwane jest pojawienie się polskiego napastnika. Lewandowski nadal chce przenieść się do Barcelony. Działacze Bayernu do tej pory kategorycznie odrzucały taką możliwość" - napisała w poniedziałek agencja DPA.
Tego dnia w klubie zjawił się Thomas Mueller. Na zamieszczonych w mediach społecznościowych filmach widać, jak biega i wykonuje ćwiczenia z innymi piłkarzami Bayernu.
Koledzy Muellera z kadry narodowej, Joshua Kimmich, Serge Gnabry i Leon Goretzka, już w zeszłym tygodniu wznowili treningi.
16 lipca pełna kadra Bayernu zaprezentuje się kibicom na Allianz Arena, a potem wyjedzie na tydzień do USA, gdzie treningi i dwa spotkania kontrolne będą przedzielone licznymi aktywnościami reklamowo-marketingowymi.
Z Bayernem, w którym występuje od 2014 roku, Lewandowski wywalczył osiem tytułów mistrza Niemiec, a wcześniej dwa w barwach Borussii Dortmund. Łącznie siedmiokrotnie był królem strzelców Bundesligi, w której zdobył 312 bramek w 384 występach. Do tego w 2020 roku triumfował z Bawarczykami w Lidze Mistrzów. (PAP)
mar/