50-letni Robert K. został zatrzymany podczas ostatnich zajęć w roku szkolnym w Wiosce Archeologii Żywej. Decyzją sądu pozostanie w areszcie przez co najmniej trzy miesiące. Zarzuty, jakie otrzymał, dotyczyć mają 14-letniej dziewczynki. Jak nieoficjalnie dowiedziała się PAP, dziewczynka opowiadała, że jest z nim "w związku miłosnym". Zawiadomienie do prokuratury zostało złożone pod koniec marca.
Robert K. był wiceprezesem fundacji, która na swoją działalność, m.in. prowadzenie Wioski Archeologii Żywej, otrzymywała fundusze ze środków publicznych, w tym z budżetu obywatelskiego. Prowadził też zajęcia z dziećmi w domu kultury "Świt".
Radni PiS z Targówka Marta Borczyńska i Cezary Wąsik zarzucają dzielnicowym urzędnikom, że pomimo tego, że wiedzieli jakie ciążą podejrzenia na Robercie K., to mężczyzna nadal pracował z dziećmi. Złożyli w tej sprawie pismo do prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego, w którym apelują o "natychmiastową reakcję w celu wyjaśnienia wszelkich okoliczności i powiązań zatrzymanego pod zarzutem pedofilskim Roberta K. z instytucjami podległymi Urzędowi Dzielnicy Targówek i m.st. Warszawa".
"Zawiadomienie do prokuratury zostało złożone kilka miesięcy temu i mimo to Urząd Dzielnicy Targówek cały czas zwlekał z podjęciem działań mających na celu wyjaśnienie współpracy Roberta K. z domem kultury "Świt" - napisali w piśmie do Trzaskowskiego radni. Zaznaczyli też, że "współpraca podejrzanego z miejskimi instytucjami mogła naruszać kwestie formalno-prawne, co do finansowania i faworyzowania działań Roberta K".
"Z uwagi na lokalne koneksje osób zamieszanych w sprawę zwracamy się do Pana o podjęcie wszelkich możliwych działań w celu wyjaśnienia tej sprawy oraz wyciągnięcia konsekwencji personalnych" - podkreślili radni. Przypomnieli również, że obecna dyrektor domu kultury "Świt" została zatrudniona bez konkursu, na okres 7 lat. "W kontekście zaistniałej sytuacji rzuca to negatywne światło na intencje oraz rezultaty podjętej wówczas decyzji" - napisali radni.
W celu wyjaśnienia tej sprawy radni PiS złożyli wniosek o zwołanie w trybie nadzwyczajnym sesji Rady Dzielnicy.
"Czekamy na zwołanie sesji, ale nie z dnia na dzień tylko z pewnym wyprzedzeniem" - podkreślił radny dzielnicy Targówek Cezary Wąsik. Po to, jak znaczył, by mieszkańcy i media mogli się do niej przygotować i w niej uczestniczyć.
Zaapelowali do radnych Platformy Obywatelskiej, żeby stawili się na sesji. "Ponieważ wielokrotnie, gdy na takich sesjach miały być poruszane trudne tematy, po prostu nie stawiali się na sesji i nie zbierało się kworum" - powiedziała Marta Borczyńska. (PAP)
Autorka: Marta Stańczyk
an/