O możliwości pojawienia się po raz kolejny w tej roli Renee Zellweger była pytana już na początku tego roku. 53-letnia aktorka nie ukrywała, że takie rozwiązanie bardzo by ją ucieszyło. Goszcząc w programie The Jess Cagle Show na SiriusXM, Renée powiedziała: "Mam nadzieję, że tak. Mam nadzieję. To znaczy, to jest zabawne, wiesz, ona jest taka zabawna". Dodała też, że wcielanie się w tę postać daje jej wiele radości. "Gdy jestem na planie chichoczę. Jest ujmująca. Kocham ją. Naprawdę rzadko zdarza się podążać za postacią przez różne etapy jej życia".
"The Sun" przekonuje, że zdjęcia rozpoczną się jeszcze w tym roku. Na planie pojawi się wielu aktorów doskonale kojarzonych z wcześniejszych części, a scenariusz jest współtworzony przez Helen Fielding (autorkę książek o Bridget Jones). Czy tak się stanie? Okaże się już wkrótce.
Wśród znawców branży filmowej przeważa jednak pogląd, że istotnie zostanie zrealizowana część czwarta, gdyż seria filmów cieszyła się ogromnym powodzeniem i przyniosła zysk w wysokości prawie miliarda funtów. (PAP Life)
gn/