Ekstraklasa piłkarska: Stal - Radomiak 1:1

2022-07-25 21:43 aktualizacja: 2022-07-25, 21:57
Fot. PAP/Darek Delmanowicz
Fot. PAP/Darek Delmanowicz
Piłkarze PGE FKS Stali Mielec w poniedziałkowym spotkaniu zremisowali na swoim stadionie z Radomiakiem Radom 1:1

Bramki: 0:1 Dawid Abramowicz (55), 1:1 Said Hamulic (71-głową).

Żółta kartka - PGE FKS Stal Mielec: Dominykas Barauskas, Mikołaj Lebedyński. Radomiak Radom: Mateusz Cichocki, Filipe Nascimento, Raphael Rossi.

Sędzia: Szymon Marciniak (Płock). Widzów 5 827.

PGE FKS Stal Mielec: Bartosz Mrozek - Arkadiusz Kasperkiewicz, Mateusz Matras, Dominykas Barauskas - Maciej Wolski (71. Fabian Hiszpański), Paweł Żyra (60. Said Hamulic), Piotr Wlazło, Krystian Getinger - Maciej Domański, Mikołaj Lebedyński (80. Bogdan Vastsuk), Przemysław Maj (71. Krystian Kardys).

Radomiak Radom: Gabriel Kobylak - Mateusz Grzybek, Mateusz Cichocki, Raphael Rossi, Dawid Abramowicz - Leandro (58. Luis Machado), Thabo Cele, Roberto Alves, Filipe Nascimento, Daniel Pik (58. Dariusz Pawłowski) - Michał Feliks (58. Maurides).

Piłkarze PGE FKS Stali Mielec w poniedziałkowym spotkaniu zremisowali na swoim stadionie z Radomiakiem Radom 1:1. W pierwszej kolejce ligowej mielczanie niespodziewanie pokonali na wyjeździe Lecha Poznań 2:0, zaś ekipa z Radomia zremisowała u siebie z Miedzią Legnica 1:1.

W poniedziałek pierwszą szansę na gola miała Stal. W 5. minucie bramkarz Radomiaka tak niefortunnie rozpoczynał akcję swojej drużyny, że trafił piłką w gracza Stali, który jednak nie wykorzystał okazji.

W pierwszej połowie obie drużyny oddały po jednym groźnym strzale z dystansu. W 27. minucie spróbował zaskoczyć Bartosza Mrozka Daniel Pik, ale piłka poszybowała obok bramki. Na pięć minut przed przerwą strzelał Maciej Domański, ale Gabriel Kobylak zdołał wybić piłkę na rzut rożny.

Radomiak objął prowadzenie w 55. minucie Po dośrodkowaniu Thabo Cele obrońcy Stali najwyraźniej nie zauważyli, że z lewej strony pola karnego jest Dawid Abramowicz. Ten z trudnej pozycji uderzył celnie piłkę.

W 71. minucie było 1:1. Wówczas, po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Krystiana Getingera, celną główką popisał się rezerwowy Said Hamulic.

W końcówce zdecydowaną przewagę uzyskał Radomiak, który oddał dwa bardzo groźne strzały. W 83. minucie Dariusz Pawłowski w idealnej pozycji niecelnie uderzył piłkę głową. Z kolei na początku doliczonego czasu gry uderzał Cele, ale na posterunku był Mrozek. (PAP)

Opinie

Po meczu piłkarskiej ekstraklasy PGE FKS Stal Mielec - Radomiak Radom (1:1) powiedzieli:

Adam Majewski (trener Stali): "Nie udało nam się wygrać i jesteśmy rozczarowani tym faktem, chociaż nie samym wynikiem, biorąc pod uwagę jak przebiegał mecz. Przy odrobinie szczęścia Radomiaka mogliśmy w końcówce ten mecz przegrać. Było widać, że to było pierwsze nasze spotkanie u siebie. Kilku zawodników było spiętych, podejmowało złe decyzje. Każdy jest tylko człowiekiem, każdy chciał się jak najlepiej zaprezentować w nowym klubie. Straciliśmy bramkę w trudnym momencie. Wycofaliśmy się też świadomie, biorąc też pod uwagę potworny upał. Później przeszliśmy na grę dwoma napastnikami, co przyniosło nam efekt w postaci bramki na 1:1. Drużyna też walczyła do końca, ponownie pokazała charakter".

Mariusz Lewandowski (trener Radomiaka): "Chociaż mecz był rozgrywany przy takiej pogodzie, upale, to toczył się w bardzo dobrym tempie. Raz jedna, a raz druga drużyna starała się zwyciężyć, kreowała sytuacje. Chwilami Stal dominowała, a okresami my. Bramek w tym meczu mogło być więcej. Wynik 1:1 wydaje się sprawiedliwy, chociaż pod koniec meczu mieliśmy sytuacje, w których powinniśmy zamknąć ten mecz na swoją korzyść". (PAP)

Autor: Rafał Czerkawski (PAP)

mj/