Andrzej Dera: w Radzie Mediów Narodowych powinny zasiadać osoby, które znają się na mediach publicznych

2022-07-28 15:56 aktualizacja: 2022-07-28, 22:25
Andrzej Dera, Fot. PAP/Piotr Polak
Andrzej Dera, Fot. PAP/Piotr Polak
W Radzie Mediów Narodowych powinny zasiadać osoby, które znają się na mediach publicznych, dlatego prezydent Andrzej Duda powołał w jej skład Marka Rutkę (Lewica), a nie Pawła Olszewskiego (KO), który jest wyłącznie politykiem - powiedział PAP minister w KPRP Andrzej Dera.

RMN została powołana ustawą z 2016 roku o Radzie Mediów Narodowych. RMN powołuje i odwołuje zarządy i rady nadzorcze TVP, Polskiego Radia i Polskiej Agencji Prasowej. Zgodnie z ustawą o RMN, kadencja członka Rady trwa 6 lat. W jej skład wchodzi pięć osób: trzy wybrane przez Sejm i dwie powołane przez prezydenta spośród kandydatów zgłoszonych przez dwa największe kluby opozycyjne.

W środę prezydent Andrzej Duda powołał w skład Rady Marka Rutkę, zgłoszonego przez klub Lewicy. Zastąpił on w RMN Juliusza Brauna (zgłoszonego przez klub PO), którego kadencja minęła 26 lipca. Kontrkandydatem Rutki był zgłoszony przez klub KO Paweł Olszewski.

Olszewski, odnosząc się do tej decyzji prezydenta wskazywał w rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl, że nie rozumie, dlaczego prezydent wskazuje na miejsce Brauna "kolejną już osobę z Lewicy, zamiast powołać przedstawiciela KO, czyli największego ugrupowania opozycyjnego". Jak dodał cytowany przez portal polityk KO, "tak nakazuje ustawa".

O te słowa oraz o to, dlaczego prezydent powołał w skład Rady Rutkę, PAP spytała w czwartek prezydenckiego ministra Andrzeja Derę. Minister w KPRP odparł, że Rada Mediów Narodowych "to nie jest ciało polityczne". "Tam powinny być osoby, które się znają na mediach publicznych i był warunek pana prezydenta, że będzie to osoba, która ma wiedzę na ten temat" - zaznaczył.

"Taką osobą jest pan Rutka, który był dziennikarzem, ma wiedzę na temat mediów. Natomiast pan Olszewski jest absolutnie tylko i wyłącznie politykiem" - ocenił Dera.

W RMN zasiada również zgłoszony przez klub Lewicy Robert Kwiatkowski (obecnie członek koła PPS), który został dokooptowany do Rady w 2020 roku, po tym jak z zasiadania w gremium zrezygnował zarekomendowany przez klub Kukiz'15 Grzegorz Podżorny.

Dera, pytany, czy Kwiatkowski nadal będzie zasiadał w Radzie, odpowiedział: "Z tego co pamiętam, pan Kwiatkowski był powołany 10 grudnia 2020 roku, więc kadencja mija 10 grudnia 2026 roku, bo jest na sześć lat".

Oprócz kadencji Juliusza Brauna w lipcu tego roku upłynęły także kadencje trójki członków RMN: Krzysztofa Czabańskiego, Joanny Lichockiej oraz Elżbiety Kruk. 22 lipca Sejm wybrał na członków Rady ponownie: Joannę Lichocką i Krzysztofa Czabańskiego, a także Piotra Babinetza - trójka ta była zgłoszona przez klub PiS.(PAP)

kw/