Mimo znacznej różnicy klas między liderką światowego rankingu a 146. w zestawieniu Lee początek spotkania był bardzo wyrównany. Świątek pewnie wygrywała gemy przy swoim podaniu, natomiast Rumunka ambitnie broniła się przy swoim. Dopiero w końcówce Polka przejęła kontrolę nad przebiegiem seta, przełamała rywalkę, a następnie wygrała 6:3.
Porażka zdeprymowała Lee. W drugiej partii nie potrafiła zatrzymać rozpędzonej Polki, która szybko objęła prowadzenie 4:0. Rumunkę stać było jedynie na wygranie dwóch gemów.
W ćwierćfinale tenisistka z Raszyna zmierzy się z rozstawioną z piątką Francuzką Garcią, która w drugiej rundzie wygrała z Włoszką Elisabettą Cocciaretto 6:3, 7:5.
W ostatnim czwartkowym meczu gry pojedynczej o awans do ćwierćfinału powalczy Maja Chwalińska. Zmierzy się z rozstawioną z ósemką Chorwatką Petrą Martic. Świątek i Chwalińska to ostatnie Polki, które pozostały w rywalizacji w Warszawie. W środę odpadły Magdalena Fręch, Martyna Kubka oraz Weronika Falkowska.
Wyniki 2. rundy (1/8 finału) gry pojedynczej: Viktorija Golubic (Szwajcaria) - Kristina Mladenovic (Francja) 6:7 (4-7), 6:2, 6:1 Jasmine Paolini (Włochy, 10) - Clara Burel (Francja) 6:1, 6:7 (1-7), 6:0 Kateryna Baindl (Ukraina) - Sara Errani (Włochy) 6:1, 3:0, krecz - Errani Caroline Garcia (Francja, 5) - Elisabetta Cocciaretto (Włochy) 6:3, 7:5 Iga Świątek (Polska, 1) - Gabriela Lee (Rumunia) 6:3, 6:2
(PAP)
kw/