Liczne budynki publiczne w Berlinie nie będą już oświetlane w nocy. Oprócz katedry są to m.in. Marienkirche, Zeughaus i Alte Palais w dzielnicy Mitte - poinformowała senacka administracja ds. środowiska. Również Lustgarten i pomnik konny na Unter den Linden nie będą już oświetlone.
W najbliższych tygodniach do tej listy dojdą jeszcze Kolumna Zwycięstwa, Deutsche Oper, Kościół Pamięci, Czerwony Ratusz i Pałac Charlottenburg. Posągi w Tiergarten i mosty również nie będą już podświetlane.
Administracja środowiskowa mówi o wkładzie w oszczędzanie energii i o widocznym znaku, który został postawiony. "W obliczu wojny z Ukrainą i zagrożeń ze strony polityki energetycznej Rosji ważne jest, abyśmy jak najostrożniej korzystali z naszej energii" - wyjaśniła senator ds. środowiska Bettina Jarasch. Podkreśliła, że sektor publiczny powinien dawać przykład.
Jarasch zapowiedziała, że obiekty podlegające jej administracji nie będą już podświetlane. Dotyczy to łącznie około 200 budynków. W użyciu jest około 1400 reflektorów. Koszty energii elektrycznej z tego tytułu wynoszą ok. 40 tys. euro rocznie.
Z Berlina Berenika Lemańczyk
mar/