W opinii dostojnika prezydent Rosji jako chrześcijanin ponosi szczególną winę za zbrodnie wojenne na Ukrainie. "Hitler i Stalin nie mieli sumienia, ale Putin robi znak krzyża w kościele Chrystusa Zbawiciela" i w ten sposób "grzeszy przeciw chrześcijaństwu" - powiedział były prefekt watykańskiej Kongregacji Nauki Wiary.
Putin utrzymuje bliskie relacje z rosyjską Cerkwią prawosławną, która w zamian wspiera jego politykę. Mueller ocenił, że demonstrowana przez rsyjskiego prezydenta wiara może być jedynie fasadą, którą podtrzymuje on z powodów politycznych. "W każdym razie będzie musiał odpowiedzieć przed Bogiem za swoje czyny" - podkreślił. (PAP)
mar/