"To jest zachowanie nie do przyjęcia" - tak określił postawę niektórych piłkarzy Manchesteru United, w tym Portugalczyka Cristiano Ronaldo, nowy szkoleniowiec zespołu Holender Erik ten Hag. Miał pretensje o to, że po zejściu z boiska udali się do szatni przed końcem meczu.
Zawodnicy zdjęci z boiska w trakcie niedzielnego spotkania towarzyskiego z Rayo Vallecano (1:1) nie doczekali na ławce do końca spotkania, tylko jeszcze przed końcowym gwizdkiem sędziego zeszli do szatni.
"Nie będę tolerować takiego zachowania w żadnym przypadku" - powiedział Hag w wywiadzie dla gazety "AD". "Tworzymy zespół, musimy być razem do końca każdego spotkania" - dodał.
Hag ujawnił, że planuje przygotować w najbliższym czasie nowy regulamin, który będzie obowiązywał wszystkich, nawet największe gwiazdy zespołu. Będą w nim określone także kary, jakie będzie można nałożyć.
W niedzielę Manchester United w ostatnim towarzyskim starciu przed startem nowego sezonu zmierzył się z Rayo Vallecano. W pierwszym meczu nowego szkoleniowca na Old Trafford jego zespół zremisował 1:1. Bramkę dla "Czerwonych Diabłów" w drugiej połowie zdobył Iworyjczyk Amad Diallo. (PAP)
mar/