Szczęśliwymi rodzicami wyderek są 5-letni Vincent i o 2 lata młodsza Marlenka. Oboje przyjechali do Łodzi pod koniec 2020 roku z Holandii, jednak z różnych ogrodów zoologicznych. Wyderki zostały rodzicami 16 czerwca, a ich opiekunowie od razu zaobserwowali duże zmiany w zachowaniu do niedawna chętnych do wspólnych zabaw zwierząt.
"O ile wcześniej wyderki zachowywały się względem opiekunów niezwykle ufnie i kontaktowo, wraz z nową rolą i rodzicielskimi obowiązkami stały się zdystansowane, uważne i zdecydowanie broniące swojego gniazda. Oczywiście, szanujemy takie decyzje naszych podopiecznych i w czasie odchowu młodych ograniczamy ingerencje weterynaryjno-hodowlane do minimum" - wyjaśniła lekarka weterynarii w Orientarium ZOO Łódź Anna Bunikowska.
Z tego powodu pierwszy przegląd udało się wykonać, kiedy brzdące miały kilka tygodni. Wydrzątka zostały zważone, sprawdzono ich płeć - okazało się, że to dwie samiczki - i podano zastrzyki z preparatów mineralno-witaminowych oraz lek przeciwpasożytniczy. Te czynności są standardowym postępowaniem w przypadku wszystkich urodzonych w zoo maluchów. Gdy wyderki trochę podrosną, będą miały założone microchipy, umożliwiające ich trwałą i jednoznaczną identyfikację.
Maluchy z rodzicami przebywają w tej chwili głównie na zapleczu, gdzie oswajają się i zapoznają z opiekunami oraz otoczeniem. W naturze wyderki żyją w grupach rodzinnych liczących do 12 osobników, gdzie starsze potomstwo pomaga w odchowywaniu młodszego rodzeństwa.
Autorka: Agnieszka Grzelak-Michałowska
mar/