![Statek z ukraińskim zbożem w tureckim porcie. Fot. Twitter/Igor Sushko](/sites/default/files/styles/main_image/public/202208/FWmVPxTXkAM9kp2.jpg?h=df3c6bf4&itok=7PQpeAWv)
ONZ i Turcja wynegocjowały w lipcu porozumienie między Kijowem a Moskwą, która od początku inwazji w lutym blokowała ukraiński eksport morski.
Statek Sacura, który wyruszył w poniedziałek z portu Piwdennyj, przewozi 11 tys. ton soi do Włoch, a Arizona, która wypłynęła z Czarnomorska, wiezie 48 548 ton kukurydzy do miasta Iskenderun w południowo-wschodniej Turcji - przekazał turecki resort obrony.
W niedzielę Ukrainę opuściły cztery statki i oczekuje się, że w poniedziałek wieczorem powinny one już zakotwiczyć w pobliżu Stambułu. Na wtorek zapowiedziana jest ich inspekcja. Wznowienie eksportu zboża jest nadzorowane przez Wspólne Centrum Koordynacyjne (JCC) w Stambule, w którym pracuje personel turecki, ukraiński, rosyjski i oenzetowski.
Ukraiński minister infrastruktury Ołeksandr Kubrakow zapowiedział, że jego kraj wkrótce zacznie eksportować zboże z portu Piwdennyj, co pozwoliłoby wysyłać łącznie co najmniej 3 mln ton towarów miesięcznie. W czasie pokoju Ukraina eksportowała do 6 mln ton zbóż miesięcznie ze swoich portów nad Morzem Czarnym i nad Morzem Azowskim. (PAP)
dsk/