Od 2001 roku doszło do 1200 samobójstw wśród obecnych i byłych członków australijskich sił zbrojnych ADF - informuje w czwartek BBC. Minister ds. weteranów Matt Keogh przekazał, że sytuacja jest "druzgocąca".
Tak wysoka liczba samobójstw popełnianych przez obecnych i byłych członków sił zbrojnych została nazwana "tragedią narodową" w Australii. Z badania Komisji Królewskiej wynika, że wojskowi zmagają się z biurokracją i brakiem wsparcia po odejściu ze służby. Australijski rząd przeprosił i obiecał pilnie odpowiedzieć na zalecenia przedstawione w raporcie komisji.
Kluczowe czynniki doprowadzające wojskowych do samobójstw to niemożność poradzenia sobie z obrażeniami fizycznymi i psychicznymi, powrót do życia cywilnego oraz interakcja ze służbą wsparcia weteranów, której brakuje personelu - stwierdziła Komisja. Minister Keogh przekazał, że zatrudniono już 500 nowych pracowników zajmujących się wsparciem weteranów, aby spróbować zaradzić problemowi.
W kwietniu 2021 roku o powołaniu komisji ds. samobójstw wśród żołnierzy i weteranów poinformował ówczesny premier Australii Scott Morrison. Komisja Królewska przeprowadzi kolejne rozmowy i badania przed przekazaniem pełnego raportu na temat samobójstw wśród wojskowych w czerwcu 2024 roku. (PAP)
mar/