Odrzutowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego z wojskowego lotniska na Okęciu wystartował rano.
"Lot przebiegł spokojnie, samolot dotknął ziemi o godz. 14.13, pacjenci znieśli go dobrze, w tej chwili są kierowani do karetek, które przewiozą ich do szpitali" - powiedział PAP dyrektor LPR Rober Gałązkowski.
Jak powiedział wcześniej na konferencji prasowej minister zdrowia, jest to specjalistyczny samolot przystosowany do możliwości transportowania pacjentów, którzy wymagają intensywnej terapii. "Na szczęście żaden z tych trzech pacjentów takiej intensywnej terapii nie wymaga" - oświadczył minister.
"Będziemy mieli (...)w najbliższych godzinach transport tych pacjentów do Warszawy, bo w tej chwili samolot - z tego, co wiem - jest w Zagrzebiu, ale jeszcze nie wystartował do Polski. I w związku z tym trójka pacjentów, którzy mają rozległe złamania, ich stan jest rzeczywiście trudny, zostaną tutaj przewiezieni do Polski" - powiedział Niedzielski.
Minister był też pytany, do którego szpitala trafią ci pacjenci, ale nie zdradził, w gdzie zostaną umieszczeni.
"Nie będę wskazywał gdzie to dokładnie będzie, ale akurat ci trzej pacjenci, ze względu na swoje miejsce zamieszkania, nie będą hospitalizowani w Warszawie" - stwierdził minister zdrowia.
Zaznaczył, że cały czas Centrum Operacyjne Lotniczego Pogotowia Ratunkowego jest w kontakcie ze swoimi partnerami po stronie chorwackiej. "Chciałem tutaj również bardzo serdecznie podziękować naszemu zespołowi medycznemu, między innymi dyrektorowi Zaczyńskiemu, dyrektorowi Gałązkowskiemu za pełen profesjonalizm, który dotyczył zarówno naszego wylotu sobotniego i analizy stanu pacjentów i współpracy tam na miejscu, ale też kontynuacji, już na poziomie operacyjnym, z odpowiednikami swoimi po stronie chorwackiej" - podkreślił szef MZ.
Poprawił się stan dwóch pacjentów hospitalizowanych w Chorwacji
Jak podał również Niedzielski, dwóch pacjentów rannych w wypadku zostanie przeniesionych z oddziału intensywnej terapii na zwykłe oddziały.
"Pan minister zdrowia Chorwacji mówił mi, że stan dwóch (pacjentów - PAP) był na tyle krytyczny, że leżeli w jednym ze szpitali na północy i że wymagali intensywnej terapii. Dzisiaj rano otrzymałem dobrą wiadomość, że ci pacjenci będą transferowani z intensywnej terapii na zwykłe oddziały" - powiedział Niedzielski.
Minister zdrowia podziękował też stronie chorwackiej "za bardzo sprawne przeprowadzenie zarówno akcji ratunkowej, ale również za to, z jaką opieką nasi polscy pacjenci spotkali się w chorwackich szpitalach". "Nie mówię tutaj tylko o zaangażowaniu medyków, nie mówię tutaj o zaangażowaniu personelu szpitalnego, ale również włodarzy tych miast, gdzie trafiały ofiary katastrofy" - powiedział Niedzielski.
"Chciałem też podziękować mojemu przyjacielowi, ministrowi zdrowia Chorwacji Viliemu Beroszowi za ogromny wysiłek, ogromną współpracę i to, że w zasadzie ta pomoc wykraczała poza takie standardowe procedury" - dodał szef MZ. (PAP)
Autorzy: Łukasz Pawłowski, Agata Zbieg, Edyta Roś
mmi/