Poseł PiS: wypowiedź senatora Gawłowskiego - skandaliczna

2022-08-19 11:22 aktualizacja: 2022-08-19, 18:21
Polityk ma prawo do krytyki, ale pisanie o "PiS-owskiej swołoczy" jest skandaliczne; wypowiedź senatora Stanisława Gawłowskiego powinna spotkać się z reakcją władz Senatu oraz Platformy Obywatelskiej - ocenił w piątek w Studiu PAP poseł PiS Kazimierz Smoliński.

 

Oglądaj także na kanale YouTube

lub

wysłuchaj w formie podcastu

Poseł PiS Kazimierz Smoliński w piątek był pytany przez PAP.PL m.in. o twitterowy wpis senatora Stanisława Gawłowskiego, który w środę napisał: "PiS krzyczy: Polacy nic się nie stało!! Tylko Odra martwa. Morawiecki, Moskwa, Adamczyk, Ozdoba, Gróbarczyk i inna PiSowska swołocz nie zamieciecie katastrofy ekologicznej na Odrze pod dywan. Wszystko wyjaśnimy".

"Do krytyki (Gawłowski) ma prawo, natomiast podsumowanie tego, że jest to PiSowska swołocz, to jest skandaliczna wypowiedź. Powinna spotkać się z reakcją przynajmniej władz nie tylko Senatu ale też PO. Takiej reakcji nie było, myślę że reakcja rządu (której przedstawiciele nie pojawili na posiedzeniu senackiej komisji ds. klimatu - PAP) była właściwa. Przy takiej postawie nie będziemy tam chodzić" - oświadczył Smoliński.

Dopytywany o brak przedstawicieli rządu podczas czwartkowej senackiej komisji ds. klimatu ws. sytuacji w Odrze, odpowiedział, że "rząd postąpił prawidłowo".

Gawłowski z kolei w trakcie wypowiedzi podczas czwartkowej komisji przyznał, że nie rozumie postawy rządu. "Jeśli to rząd obraża, to trudno" - dodał senator.

"Trudno komentować brak zrozumienia tego co zrobił. Dla mnie jest to po prostu skandaliczna wypowiedź i powinien on zostać pozbawiony funkcji przewodniczącego komisji za taką wypowiedź. Już nie mówię o działaniach wewnątrzpartyjnych, bo to niewątpliwie szkodzi również jego formacji, ale to już jest ich problem. My możemy tylko tak zareagować że bojkotujemy takiego przewodniczącego" - mówił Smoliński.

Poseł PiS zaznaczył, że skandalicznych wypowiedzi z ust polityków opozycji było w ostatnim czasie więcej. Przypomniał słowa szefa PO Donalda Tuska, który na Twitterze napisał, że "PiS jest jak rtęć".

"To przekroczenie pewnych norm, bo można powiedzieć, że liderzy partii jednak takiego języka nie używali. Donald Tusk kiedyś zaczął od +moherowych beretów+, wtedy wydawało się że jest to jakieś przekroczenie normy, a teraz te moherowe berety przy tym sformułowaniu (pokazują, że), kolejna granica została przekroczona" - powiedział.

Smoliński ocenił też, że język polityki staje się "coraz bardziej niebezpieczny" ze względu na przekraczanie "kolejnych progów". "Kiedyś mówiło się o języku parlamentarnym, to teraz można powiedzieć, że ulica jest czasami bardziej parlamentarna niż język debaty publicznej" - stwierdził.

Autor: Adrian Kowarzyk

an/