Historię budynku Polskiej Akcyjnej Spółki Telefonicznej oraz jego znaczenie w czasie walk powstańczych przypomniał pełniący obowiązki prezesa Ogólnokrajowego Środowiska Batalionu AK „Kiliński” Jacek Łapko.
Podkreślił, że od początku Powstania Warszawskiego miała dla Niemców kluczowe znaczenie dla zachowania częściowej kontroli nad tą częścią miasta. „PAST-a raziła całe północne Śródmieście. Wśród niskiej zabudowy strzelcy niemieccy z jej wieży strzelali do wszystkich, nie tylko do żołnierzy, również ludności cywilnej. PAST-a była więc punktem niezwykle ważnym. Dlatego dowództwo zgodziło się ostatecznie na jej podpalenie” – powiedział Jacek Łapko.
Prezes Światowego Związku Żołnierzy AK Teresa Stanek „Mitsuko” odznaczyła dwójkę uczestników walk o PAST-ę Odznaką Pamiątkową „Kolumbowie rocznik 20”, która została ustanowiona w stulecie odzyskania przez Polskę niepodległości dla uhonorowania najmłodszego pokolenia żołnierzy Polskiego Państwa Podziemnego. Odznaczeni zostali sanitariuszka „Kilińskiego” Krystyna Sierpińska „Marzenka” oraz Zbigniew Raczkowski, służący w kwatermistrzostwie batalionu. „Stoimy przed bohaterami, którzy zdobyli ten budynek” – powiedziała „Mitsuko”. Zaapelowała również o lepsze upamiętnienie innego ważnego miejsca walk powstańczych – „Małej Pasty” przy ulicy Pięknej, która została zdobyta 22 sierpnia 1944 r. Zwróciła się do obecnych na uroczystości harcerzy o zaopiekowanie się tym miejscem.
W liście skierowanym do uczestników uroczystości minister edukacji i nauki prof. Przemysław Czarnek napisał, że „zdobycie PAST-y dawało nadzieję na ostateczne zwycięstwo i było znakiem niezłomności i hartu ducha tych, którzy chcieli być wolni i sobie wolność zawdzięczać”. Weteranom podziękował za „podtrzymywanie wspólnego dziedzictwa”.
Głos zabrał także reprezentujący Światowy Związek Żołnierzy AK mecenas Jacek Taylor, były kierownik Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych, który przybliżył zebranym toczący się konflikt prawny pomiędzy ŚZŻAK i niedawno odwołanym prezesem Fundacji Polskiego Państwa Podziemnego. Taylor stwierdził, że Fundacja doprowadziła do zerwania więzi ze Światowym Związkiem Żołnierzy AK i zaprzestała przekazywania władzom Związku środków pochodzących z wynajmu pomieszczeń w budynku PAST-y. „Wierzę, że opinia publiczna odegra swoją rolę i PAST-a stanie się na powrót własnością kombatantów z Armii Krajowej” – podkreślił.
Po uczczeniu poległych powstańców minutą ciszy złożono wiązanki kwiatów przed znajdującymi się na budynku tablicami upamiętniającymi bój z 1944 r. oraz rotmistrza Henryka Leliwę-Roycewicza, dowódcę Batalionu „Kiliński”.
Zdobycie gmachu PAST-y
Od początku Powstania Warszawskiego żołnierze AK podejmowali próby zdobycia gmachu PAST-y, obsadzonego przez niemieckich snajperów. PAST-a była przed wojną drugim po Prudentialu najwyższym budynkiem w Warszawie. Aby pokonać niemiecką załogę, powstańcy podpalali budynek za pomocą miotaczy ognia zrobionych ze strażackich motopomp. Ostatecznie gmach zdobyto o poranku 20 sierpnia 1944 r.
Poza zdobyciem PAST-y batalion „Kiliński” wsławił się także zdobyciem Prudentialu i Poczty Głównej. W czasie powstania oddział po napływie ochotników osiągnął stan ok. 2 tys. żołnierzy (w godzinie „W” batalion liczył ok. 900 żołnierzy; uzbrojonych było ok. 10 proc. z nich). Batalion „Kiliński” był niepokonany; do końca powstania, do momentu kapitulacji, jego żołnierze utrzymali się na zdobytych pozycjach.
W roku 2000 gmach PAST-y został uroczyście przekazany Światowemu Związkowi Żołnierzy AK i do dziś jest ich siedzibą. W sierpniu 2003 roku na dachu budynku ustawiono symbol Polski Walczącej. Co roku, w rocznicę zdobycia PAST-y, przed gmachem odbywają się uroczystości upamiętniające jeden z najważniejszych bojów Powstania Warszawskiego.(PAP)
Autor: Michał Szukała
mmi/