Nagrali utwór z Pink Floyd. Znany ukraiński zespół zagra w Warszawie
Andrij Hływniuk, frontman czołowego ukraińskiego zespołu BoomBox, zrezygnował z trasy koncertowej po Stanach Zjednoczonych, by bronić swojego kraju. Teraz jednak zespół wraca do koncertów, żeby zebrać pieniędzy na potrzeby wojskowe. Pierwszy od czasu inwazji Rosji na Ukrainę koncert zespołu Boombox odbędzie się w Warszawie.
26 sierpnia Boombox zagra koncert w Warszawie na Letniej Scenie Progresji. Zespół środki ze sprzedaży biletów zamierza przeznaczyć na zakup sprzętu dla ukraińskiego wojska.
W sierpniu zespół zagra także w Pradze i Wiedniu. W październiku powróci zaś do Polski i zagra także w Poznaniu, Gdańsku, Wrocławiu i Krakowie.
O BoomBoksie cały świat usłyszał na początku kwietnia, kiedy jeden z najbardziej znanych zespołów rockowych świata, Pink Floyd, nagrał wraz z nimi piosenkę „Hey, Hey, Rise Up”, dedykowaną Ukrainie walczącej z rosyjską agresją.
O wydarzeniu było głośno także dlatego, że utwór wydano mimo faktu, ze działalność brytyjskiego zespołu została oficjalnie zakończona w 2014 r. W utworze zamieszczonym na platformie YouTube wykorzystano fragmenty znanej ukraińskiej pieśni patriotycznej.
W teledysku, nagranym przed Soborem Sofijskim w Kijowie, Hływniuk wykonuje fragmenty znanej ukraińskiej pieśni patriotycznej "Oj, na łące czerwona kalina" ("Ой у лузі червона калина"), napisanej w 1914 roku na cześć Strzelców Siczowych - formacji zbrojnej utworzonej podczas I wojny światowej w ramach armii Austro-Węgier.
W ciągu 13 godzin klip wideo z utworem "Hey, Hey, Rise Up" doczekał się ponad 1,435 mln wyświetleń na YouTube'ie.(PAP)
js/ ira/
