Dziś mijają trzy lata od jednej z najtragiczniejszej w skutkach burz w Tatrach. Na Giewoncie zginęły cztery osoby, a prawie 160 zostało rannych
W wyniku tragicznej burzy jaka przeszła nad Tatami 22 sierpnia 2019 r. cztery osoby, w tym dwójka dzieci i dwie kobiety, poniosły śmierć. Rannych zostało 157 osób, w tym 38 doznało ciężkich obrażeń. Kolejna śmiertelna ofiara burzy była w słowackiej części Tatr.
Oto nagranie z 22 sierpnia 2019 r. Poszkodowanych mogło być dużo mniej, gdyby turyści zachowali rozsądek i pomimo gwałtownego załamania pogody nie postanowili kontynuować wędrówki do góry - w kierunku szczytu Giewontu. W dniu tragedii na tatrzańskich szlakach po polskiej stronie gór było 21 tys. 518 osób.
Pierwsze powiadomienie dotarło do ratowników o godzinie 13.16.
W akcji ratunkowej brał nie tylko udział TOPR, ale także podhalański oraz liczne zastępy straży pożarnej PSP i OSP. Schronisko na Hali Kondratowej zostało przekształcone w szpital polowy, gdzie wstępnie opatrywani są ranni.
Premier @MorawieckiM w #Zakopane: Osoby poszkodowane zostały przewiezione do okolicznych szpitali. Niektóre z tych osób są w bardzo ciężkim stanie, dlatego wszystko w rękach lekarzy. pic.twitter.com/WK64c93vg7
— Kancelaria Premiera (@PremierRP) August 22, 2019
Kamila Wronowska
