Komendanci wzięli udział w posiedzeniu sejmowej Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych, którą poświęcono systemowi zarządzania kryzysowego w Polsce w związku z katastrofą ekologiczną na Odrze.
Gen. Bartkowiak głos zabrał po wojewodach opolskim, śląskim, dolnośląskim, lubuskim i zachodniopomorskim, którzy relacjonowali sytuację w swoich regionach w związku z pomorem ryb w rzece.
Szef PSP poinformował, że w działania na Odrze, które miały na celu m.in. monitorowanie rzeki i odławianie martwych ryb, zaangażowanych zostało 3767 strażaków PSP i Ochotniczych Straży Pożarnych. Wykorzystali oni 491 łodzi, 49 quadów i 14 dronów. Postawili też 159 zapór, które ułatwiają usuwanie ryb.
"Od samego początku akcji jako Państwowa Straż Pożarna wraz z innymi, którzy z nami współpracowali, odłowiliśmy 202 tony śniętych ryb" – poinformował komendant główny PSP.
Z kolei komendant główny Policji zaznaczył, że w działaniach prewencyjnych związanych z zanieczyszczeniem Odry uczestniczyło dotąd 13 tysięcy policjantów. Wykorzystano m.in. 300 łodzi, 80 dronów i dziewięć śmigłowców. Policjanci przeprowadzili 35 tysięcy kontroli miejsc w pobliżu rzeki, odnotowali też 72 przypadki złamania zakazu wejścia do Odry. Pouczyli 51 osób, wystawili 18 mandatów i cztery wnioski o ukaranie.
Gen. Szymczyk przekazał, że w związku z zanieczyszczeniem Odry trwa analiza dwudziestu spraw operacyjnych i prowadzone są 34 postępowania przygotowawcze. "Przesłuchano do tej pory 272 osoby, działaniami objęto 23 podmioty" – podkreślił komendant.
Przypomniał też, że wyznaczył 1 mln zł nagrody za pomoc w wykryciu sprawców katastrofy ekologicznej. Na specjalnie uruchomiony numer w Policji wpłynęło dotąd 430 zgłoszeń telefonicznych i 200 smsów. "Wszystkie informacje są na bieżąco weryfikowane" – zapewnił szef KGP.(PAP)
Autorka: Agnieszka Ziemska
agzi/ mark/