GIOŚ: podwyższone stężenia pyłu zawieszonego PM10 na wschodzie Polski mogą się utrzymać do niedzieli

2022-08-24 17:53 aktualizacja: 2022-08-25, 10:46
Podwyższone stężenia pyłu zawieszonego PM10 na wschodzie Polski Fot. PAP/Darek Delmanowicz
Podwyższone stężenia pyłu zawieszonego PM10 na wschodzie Polski Fot. PAP/Darek Delmanowicz
Z powodu napływu mas powietrza znad Europy Wschodniej, podwyższone stężenia pyłu zawieszonego PM10 na wschodzie Polski mogą się utrzymać do niedzieli - poinformowała w środę dr Barbara Toczko z Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska.

Jak powiedziała na konferencji zastępczyni dyrektora ds. jakości powietrza w GIOŚ Barbara Toczko, że we wtorek i w środę w związku podwyższonym stężeniem PM10 pyłu zawieszonego poinformowane zostały wojewódzkie centra zarządzania kryzysowego. "Obecnie ryzyko przekroczenia dopuszczalnej jakości powietrza obejmuje 5 województw. W tym podkarpackie, lubelskie, mazowieckie, podlaskie oraz północną części woj. warmińsko – mazurskiego" - podała.

Wskazała, że przyczyną podwyższonych stężeń pyłu zawieszonego jest napływ mas powietrza znad Europy Wschodniej, które docierają nad wschodnią część Polski do województwa lubelskiego i podlaskiego oraz wschodnią część województwa warmińsko-mazurskiego i mazowieckiego. "Pył zawieszony w masach powietrza napływających nad Polskę pochodzi najprawdopodobniej z unosu pyłu z obszarów suchych oraz pożarów, jakie mają miejsce na terenie wschodniej Europy" - tłumaczyła.

Dodała, że GIOŚ monitoruje stan powietrza w Polsce w oparciu o  nowoczesną, w pełni zautomatyzowaną sieć stacji monitoringowych, zaś wyniki pomiarów aktualizowane co godzinę, można sprawdzić w mobilnej aplikacji "Stan powietrza w Polsce" dostępnej zarówno na platformę IOS jak i Android. Stan powietrza w naszym kraju można również sprawdzić za pomocą europejskiego serwisu monitoringu powietrza COPERNICUS.

Jak podkreśliła Toczko, z informacji IMiGW wynika, że ta sytuacja pogodowa może się utrzymać do niedzieli, kiedy ma nastąpić zmiana cyrkulacji mas powietrza, co powinno zakończyć ten epizod.

Rzecznik prasowy GOIŚ Maciej Karczyński dodał, że Inspekcja jest w stałym kontakcie z Państwową Agencją Atomistyki, według której "podwyższony poziom pyłu zawieszonego PM 10 nie ma związku z działaniami wojennymi prowadzonymi na Ukrainie, w tym szczególnie z sytuacją na terenie Zaporskiej Elektrowni Atomowej".(PAP)

mar/