Ekspertka z Katedry Wirusologii i Immunologii UMCS w Lublinie zaznaczyła, że COVID-19, jak i inne choroby wirusowe, tymczasowo wpływają niekorzystnie na jakość nasienia mężczyzn. "Uważa się, że każdy dzień gorączki obniża stężenie plemników nawet o 9 proc. i zmniejsza ich ruchliwość o ok. 4,5 proc. Ten stan wraca do normy w ciągu trzech miesięcy" – przekazała wirusolog.
Odnosząc się do szczepienia przeciw COVID-19 podkreśliła, że także ono wiąże się z wywołaniem stanu zapalnego w organizmie. "Tak jak w przypadku innych szczepionek, pobudzana jest wtedy odpowiedź odpornościowa organizmu, tzn. podnosi się temperatura, rozwijają się objawy stanu zapalnego, co jest zupełnie naturalne, bo tak reaguje organizm na szczepionkę" – wyjaśniła profesor.
Podkreśliła, że z różnych prac badawczych naukowców na całym świecie wynika, że rzeczywiście podanie szczepionki przeciwko COVID-19 również wiąże się z przejściowym obniżeniem parametrów nasienia. "Z publikacji naukowców z Izraela wynika, że spadek stężenia plemników wynosi ok. 15 proc., a o 22 proc. zmniejsza się ich ruchliwość" – poinformowała wirusolog.
Prof. Szuster-Ciesielska jednocześnie podkreśliła, że po upływie od 60 do 150 dni od zaszczepienia, parametry nasienia wracają do wartości sprzed podania szczepionki. Dodała, że po przechorowaniu COVID-19 ten czas wynosi ok. trzech miesięcy. "Poprawa nie następuje z dnia na dzień, tylko stopniowo. Nie można więc powiedzieć, że mężczyzna jest bezpłodny w ciągu tych kilku miesięcy po zaszczepieniu, bo to nieprawda. Mężczyzna może spłodzić potomka, choć to może być trochę trudniejsze ze względu na obniżenie liczby i ruchliwości plemników" – wyjaśniła ekspertka.
"Aczkolwiek jasno trzeba powiedzieć, że szczepienie przeciw COVID-19 nie powoduje bezpłodności u mężczyzn i tylko czasowo może utrudnić zajście w ciążę" – sprecyzowała wirusolog.
Dodała, że do tej pory nie pojawiły się żadne sygnały od par o jakichkolwiek problemach z zajściem w ciążę po szczepieniu przeciwko COVID-19.(PAP)
Autorka: Gabriela Bogaczyk
gab/ mir/