Pod koniec sierpnia na Ukrainie obchodzony był Dzień miasta Donieck i Dzień Górnika - zaznaczył Zełenski. "Donieck zawsze był jednym z najbogatszych i najsilniejszych miast Ukrainy, a praca górnika była jednym z najbardziej poważanych zawodów" - kontynuował.
Obecnie - jak dodał szef państwa - "Donbas jest praktycznie zniszczony, spustoszony przez rosyjskie ataki". "Dumny i słynny ukraiński Donieck jest poniżony przez rosyjską okupację, jest rozgrabiony" - podkreślił Zełenski.
"Rosja przyniosła tam to, co najstraszniejsze: absolutne lekceważenie wartości wszelkiego życia, całkowity brak szacunku do wszystkich; okupanci przynieśli degradację i zabitych. I wierzą, że są tam na zawsze" - powiedział szef państwa w wieczornej odezwie do narodu.
"Ale są tam tymczasowo. Ukraina na pewno powróci" na wszystkie okupowane terytoria - zapewnił.
Zełenski poinformował, że przeprowadził naradę z przedstawicielami sektora obrony i bezpieczeństwa. Podkreślił, że nie może ujawniać szczegółów spotkania, jednak - jak zapowiedział - jego rezultaty siły rosyjskie odczują w dalszych działaniach ukraińskich obrońców. (PAP)
kgr/