25-letni wrocławianin zaprezentował bardzo solidny tenis. Przez cały mecz świetnie funkcjonował jego serwis. Hurkacz posłał 18 asów, a w dodatku rywal nie miał nawet jednej okazji do przełamania.
Hurkacz po raz piąty na US Open
Wszystkie sety miały bardzo podobny przebieg. Hurkacz pewnie wygrywał gemy przy swoim podaniu i czyhał, aby przełamać Niemca. Ottego w pewnym momencie serwis zawsze zaczynał zawodzić. W pierwszej partii został przełamany w trzecim gemie, w drugiej w trzecim i w piątym, a w ostatnim secie także w trzecim gemie.
Porażka Ottego dopełniła najgorszy start Niemców w męskiej drabince US Open od 1984 roku. Po raz pierwszy od 38 lat nie będą mieć bowiem żadnego reprezentanta w drugiej rundzie. Wcześniej odpadli Peter Gojowczyk, Maximilian Marterer i Daniel Altmaier. Z powodu kontuzji na kortach Flushing Meadows zabrakło natomiast wicelidera rankingu Alexandra Zvereva.
Hurkacz miał 37 zagrań kończących, a rywal 29. Polak popełnił 26 niewymuszonych błędów wobec 32 rywala, a także miał tylko dwa podwójne błędy, natomiast Otte siedem.
W czwartek w 2. rundzie podopieczny trenera Craiga Boyntona zmierzy się albo z Amerykaninem Samem Querreyem, albo z Białorusinem Ilją Iwaszką.
Hurkacz po raz piąty rywalizuje w US Open. Nigdy nie udało mu się awansować do trzeciej rundy.
Z pięciorga startujących w Nowym Jorku polskich singlistów pierwszą rundę zdołała przebrnąć jeszcze tylko rozstawiona z numerem jeden Iga Świątek. Odpadli Magda Linette, Magdalena Fręch i Kamil Majchrzak. (PAP)
mmi/