Jak wynika z przedstawionego w środę raportu firmy Wedel „Światowy i polski rynek czekolady”, w ubiegłym roku statystyczny mieszkaniec Polski zjadł 5,6 kilograma czekoladowych słodyczy, a do 2027 r. wartość ta ma wzrosnąć do 6,2 kilograma. Pierwsze miejsce w tym zestawieniu zajmują Niemcy z wynikiem 8,5 kg, drugie Wielka Brytania (7,3 kg), a trzecie Bułgaria (6,1 proc.).
"Pomimo spadku siły nabywczej Polaków i mniejszej skłonności do zakupów, słodycze nadal pozostają istotnym elementem koszyka zakupowego" - podano.
Z raportu wynika, że Polska utrzymała zeszłoroczne 4. miejsce w rankingu największych eksporterów czekolady na świecie. Wyprzedzają nas Niemcy, Belgia i Włochy.
Dodano, że kraje produkujące najwięcej słodyczy czekoladowych w Europie to: Niemcy (33 proc. rynku), Włochy (15,6 proc.), Francja (9,2 proc.), Holandia (9 proc.), Polska (6,7 proc.), Belgia (6,6 proc.).
Z raportu wynika, że wartość polskiego rynku słodyczy czekoladowych w okresie lipiec 2021 r. - czerwiec br. sięgnęła 8,483 mld zł.
"Euromonitor na lata 2023-2027 prognozuje stabilny wzrost wartości światowego rynku czekoladowych słodyczy o ok. 5-6 proc. rocznie" - wskazano. Poza wpływem inflacji, ważną siłą napędową tej kategorii będą m.in. nowości wprowadzane przez producentów, a także prognozowane zwiększenie (rok do roku) spożycia słodyczy czekoladowych - dodano.
Jak podano, wartość sprzedaży światowego rynku czekoladowych słodyczy wyniosła w 2021 r. 115 mld dol. Według prognoz w 2023 roku ma ona wzrosnąć do 128 mld dol., a w 2027 - do 159,1 mld dol.
Raport przygotowano z okazji Międzynarodowego Dnia Czekolady, który przypada 4 września. (PAP)
autorki: Aneta Oksiuta, Magdalena Jarco
gn/