Powstaje musical o Muhammadzie Alim. Bokser sam kiedyś w jednym zagrał

2022-09-08 16:30 aktualizacja: 2022-09-08, 18:56
Muhammad Ali zmarł 3 czerwca 2016 roku w wieku 74 lat. Fot. PAP/EPA/ LINDSEY PARANBY
Muhammad Ali zmarł 3 czerwca 2016 roku w wieku 74 lat. Fot. PAP/EPA/ LINDSEY PARANBY
Broadwayowska sztuka została ogłoszony w środę. Pracuje przy niej wdowa po legendarnym pięściarzu, jego czwarta żona - Lonnie Ali. Dlaczego akurat musical? Ali, który miał antywojenne poglądy (Ameryka wysłała wówczas żołnierzy do Wietnamu), za odmowę wstąpienia do wojska został ukarany więzieniem i utracił licencję bokserską. W tym czasie występował w reklamach, przedstawieniach i zagrał też w... musicalu. Naturalnie na Broadwayu.

Na razie nie wiadomo jeszcze, kiedy musical zostanie wystawiony i kto w nim wystąpi. Przedstawiono już jednak reżysera. Według „Hollywood Reporter”, będzie nim brytyjski aktor i dramatopisarz Clint Dyer, a muzykę skomponuje Edward „Teddy” Abrams, amerykański dyrygent, pianista, klarnecista i kompozytor (obecnie dyrektor muzyczny Louisville Orchestra i Britt Festival Orchestra).

Z oświadczenia prasowego wynika, że fabuła musicalu ma podążać za życiem bohatera, urodzonego w 1942 roku w Louisville, przy czym wykroczy poza jego ringowe doświadczenia i ukaże go z perspektywy aktywisty społecznego, artysty i filantropa, którego „odwaga, pewność siebie, współczucie, humor i optymizm” zjednywały sympatyków i działały na korzyść Amerykańskiego Ruchu Praw Obywatelskich.

Muhammad Ali (imię i nazwisko przyjął po przejściu na islam), bo urodził się jako Cassius Marcellus Clay Jr) to pierwszy pięściarz w historii, który trzykrotnie zdobył tytuł mistrza świata wszechwag i obronił go dziewiętnaście razy. Stoczył 61 walk, wygrał 56 z nich (37 przez nokaut). Pięć razy przegrał.

Zmarł 3 czerwca 2016 roku w wieku 74 lat. W 1984 roku zdiagnozowano u niego chorobę Parkinsona. (PAP Life)

gn/