"Dzisiaj WZZ +Forum-Oświata+ i Związek Nauczycielstwa Polskiego podpisały porozumienie w sprawie powołania międzyzwiązkowego komitetu protestacyjnego. To porozumienie jest otwarte na inne związki zawodowe, jest także otwarte na nasze koleżanki i kolegów z +Solidarności+, a także na inne związki, które nie należą do organizacji reprezentatywnych" – poinformował prezes ZNP Sławomir Broniarz w czwartek na konferencji prasowej w Warszawie.
"Naszym celem jest wspólne działanie na rzecz poprawy sytuacji w polskiej edukacji, poprawy warunków pracy, poprawy wynagrodzenia, a przede wszystkim tego wszystkiego, co wiąże się ze zmianą polityki edukacyjnej, w tym pozytywnym tego słowa znaczeniu. Chcemy szkoły dobrej, szkoły otwartej, szkoły z bardzo dobrymi nauczycielami, z zadowolonymi uczniami. Wydaje się, że jesteśmy w stanie ten cel osiągnąć, ale wtedy, kiedy po drugiej stronie będzie partner zainteresowany dyskusją, zainteresowany rozmowami. Póki co ze smutkiem muszę stwierdzić, że takiego partnera po drugiej stronie nie widzimy" – mówił Broniarz.
Przypomniał, że związki wystąpiły z prośbą o spotkanie do premiera Mateusza Morawieckiego. "Nie otrzymaliśmy de facto żadnej odpowiedzi, poza tym, że o naszym liście został poinformowany minister edukacji i nauki" – powiedział. "Nie ma chęci do współpracy" – ocenił.
"Dlatego podjęliśmy decyzję o wspólnym działaniu. Akcja protestacyjna będzie miała różne oblicze, różny charakter. O szczegółach będziemy państwa informować wraz z pojawianiem się decyzji ciał statutowych. Najbliższe decyzje zapadną w poniedziałek" – podał. "Mam wrażenie, że do tej akcji przyłączą się nie tylko inne związki zawodowe, ale przede wszystkim nauczyciele, pracownicy niebędący nauczycielami, pracownicy szkół wyższych (...). Jeżeli chcemy cokolwiek osiągnąć, musimy być razem, mając wspólne cele, wspólne plany, wspólne działania" – dodał.
Przewodniczący WZZ "Forum-Oświata" Sławomir Wittkowicz przypomniał, że główne cele, które im przyświecają, to przede wszystkim podniesienie wynagrodzeń nauczycieli i pracowników niepedagogicznych, przywrócenie rzeczywistego dialogu ze środowiskiem.
"Nie może być tak, że spotkania z ministrem edukacji i nauki odbywają się w cyklu co 9 miesięcy i nie przynoszą żadnych efektów. Mało tego, minister, pokazując nam propozycje na nowy rok budżetowy, całkowicie mijał się z prawdą, ponieważ w ustawie okołobudżetowej są zupełnie inne kwoty zapisane i są to kwoty o wiele niższe. Więc, jeżeli ma być prowadzony rzeczywisty dialog, to musi być partner do tego dialogu. Dlatego cały czas podtrzymujemy wolę spotkania z premierem i podjęcia konkretnych działań razem z reprezentatywnymi związkami zawodowymi, które pozwolą rozładować pogłębiający się kryzys w edukacji" – powiedział Wittkowicz.
Szefowie obu związków pytani byli o to, jakich form protestu można się spodziewać.
"To będą przede wszystkim działania skierowane do rodziców, do polityków, do samorządowców" – powiedział Broniarz. "One będą miały przede wszystkim charakter informacyjny, ale także pokazujący, że edukacja jest wspólnym dobrem" – zaznaczył. Dopytywany, odpowiedział: "Będą to działania zarówno w szkołach podejmowane przez nauczycieli i pracowników niebędących nauczycielami. Będą to działania podejmowane w przestrzeni publicznej. Będą także działania (...) typowe dla związków zawodowych, czyli akcje protestacyjne. Każdy z tych elementów jest w tym scenariuszu określony" – odpowiedział Broniarz.
Zaznaczył, że działania te podejmowane będą zarówno w Warszawie, jak i w innych województwach.
"Apelujemy również do naszych koleżanek i kolegów o dbałość o zdrowie. Przypominam, że mamy w Polsce stan zagrożenia epidemicznego, a wobec tego, żeby nie pogłębiać tego kryzysu, żeby nie okazało się, że będzie brakowało nie 20 tys. etatów, a 120 tys. etatów. Dlatego cały czas apelujemy, żeby dbać o swoje zdrowie, korzystać z przysługujących uprawnień, korzystać z bezpłatnej pomocy lekarskiej. To naprawdę przyniesie efekty na przyszłość" – wskazał Wittkowicz.
Od 1 września br. ZNP prowadzi pogotowie protestacyjne we wszystkich ogniwach związku, m.in. przez oflagowanie i oplakatowanie placówek, a także organizowanie i prowadzenie akcji informacyjnej o narastających problemach systemu edukacji. W poniedziałek Zarząd Główny ZNP ma podjąć decyzję o dalszych działaniach.
Związek Nauczycielstwa Polskiego i Wolny Związek Zawodowy "Forum-Oświata" domagają się wzrostu wynagrodzeń wszystkich nauczycieli od 1 września 2022 r. o 20 proc.
Z kolei Krajowa Sekcja Oświaty i Wychowania NSZZ "Solidarność" opowiada się za wzrostem wynagrodzeń wszystkich nauczycieli od 1 stycznia 2023 r. o co najmniej 5 proc. powyżej inflacji. Jednocześnie krytycznie odnosi się do tego, że we wrześniu tego roku podwyżkę dostali tylko nauczyciele rozpoczynający pracę w zawodzie.
Wittkiewicz podkreślił, że podniesienie wynagrodzeń o 20 proc. to minimum. "Postulaty są sprecyzowane jasno i to są postulaty wszystkich trzech central, jeszcze w tym roku, zwłaszcza dla nauczycieli dyplomowanych i mianowanych, czyli dla prawie 90 proc. nauczycieli w Polsce" – powiedział. "Mielibyśmy wtedy tak naprawdę wyrównanie tych strat finansowych, z którymi borykamy się w bieżącym roku. Ponad 16-proc. inflacja oznacza, że każdego miesiąca nauczyciele zarabiają mniej" – dodał.
Niezależnie od tego wszystkie trzy związki chcą zmiany systemu wynagradzania nauczycieli poprzez powiązanie wysokości wynagrodzeń nauczycieli z wysokością przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce.
W tym roku dwukrotnie podniesiono wynagrodzenia nauczycieli. W maju wynagrodzenia nauczycieli na wszystkich stopniach awansu zawodowego wzrosły o 4,4 proc. tak jak całej sfery budżetowej, we wrześniu zaś wzrosły tylko wynagrodzenia nauczycieli początkujących – o 20 proc. w stosunku do nauczycieli stażystów i o 9 proc. w stosunku do nauczycieli kontraktowych. Nauczycieli mianowanych i dyplomowanych wrześniowa podwyżka nie objęła.
Zgodnie z projektem budżetu państwa na 2023 r. w 2023 r. wynagrodzenia wszystkich nauczycieli niezależnie od stopnia awansu mają wzrosnąć o 7,8 proc., tak jak całej sfery budżetowej.
Autorki: Danuta Starzyńska-Rosiecka, Gabriela Putkowska
mar/