Prezes LOT-u: CPK może oznaczać zmianę w pojęciu podróżowania z Polski

2022-09-21 08:04 aktualizacja: 2022-09-21, 11:24
Zdjęcie ilustracyjne. Fot. PAP/Łukasz Gągulski
Zdjęcie ilustracyjne. Fot. PAP/Łukasz Gągulski
Centralny Port Komunikacyjny, który integruje kolej i lotnisko w jednym miejscu, może oznaczać zmianę w pojęciu podróżowania z Polski - mówi PAP prezes Polskich Linii Lotniczych LOT Rafał Milczarski. Chcemy sprzedawać podróż, łącząc bilet kolejowy i lotniczy - dodaje.

Prezes Polskich Linii Lotniczych LOT Rafał Milczarski, odnosząc się do przyszłości lotnictwa, zwrócił uwagę na największą inwestycję w Polsce – Centralny Port Komunikacyjny. "CPK nie jest zagrożeniem dla portów regionalnych, a sam projekt, który integruje kolej i lotnisko w jednym miejscu może oznaczać całkowitą zmianę w pojęciu podróżowania z Polski" - stwierdził.

Perspektywy, jakie daje CPK

"Chcemy sprzedawać podróż, łącząc bilet kolejowy i lotniczy" - dodał.

Według ekspertów branży - którzy uczestniczyli we wrześniowej międzynarodowej konferencji AIR 2022, zorganizowanej z inicjatywy Stowarzyszenia Portów Lotniczych V4+ i Przedsiębiorstwa Państwowego „Porty Lotnicze” - infrastruktura lotnicza musi być bardziej wydajna, zwiększać przepustowość, ale powinna też "mocniej dbać o rozwój turystyki przyjazdowej" - mającej korzystny wpływ na gospodarkę regionu, w którym działa dane lotnisko.

Ich zdaniem istotne są też innowacje w obszarze lotnictwa cywilnego - w szczególności wykorzystanie automatyzacji i digitalizacji. Jednym z największych problemów lotnisk w całej Europie są dziś bowiem długie kolejki do odprawy - "dlatego jak najszybciej powinno się wprowadzić automatyczne odprawy i możliwość szybkiego nadania bagażu". W opinii specjalistów przyszłość branży to też współpraca z sektorem turystycznym - nie tylko touroperatorami, ale też regionami, miastami czy hotelami, "tak by móc dać pasażerom jak najlepszą ofertę".

"Trudna sytuacja na rynku, w tym pandemia, wojna, kryzys gospodarczy, klimatyczny to wymagające wyzwania. Takie czasy wymagają odwagi i współdziałania" - ocenił prezes Przedsiębiorstwa Państwowego „Porty Lotnicze” Stanisław Wojtera. Jego zdaniem branża lotnicza i lotniskowa "będzie prężnie rozwijała się przez kolejne lata".

Branża lotnicza "zbliża się do stanu sprzed pandemii"

Jak przyznał dyrektor generalny Międzynarodowej Rady Portów Lotniczych (ACI Europe) Oliver Jankovec, ostatnie dwa lata "mocno odbiły się na lotniskach i ich personelu, ale branża "dochodzi do siebie". Według zacytowanych przez niego danych, ruch pasażerski w lipcu podwoił się w europejskiej sieci lotnisk, "co oznacza, że zbliżamy się do poziomu sprzed pandemii".

PPL zarządza największym w Polsce portem, czyli warszawskim Lotniskiem Chopina. Ma też udziały lub akcje spółek m.in. zarządzających portami regionalnymi, jak np. w Krakowie, Rzeszowie, Modlinie czy Poznaniu.

Centralny Port Komunikacyjny to planowany węzeł przesiadkowy między Warszawą i Łodzią, który zintegruje transport lotniczy, kolejowy i drogowy. W ramach tego projektu w odległości 37 km na zachód od Warszawy, na obszarze ok. 3 tys. ha zostanie wybudowany Port Lotniczy Solidarność, który w pierwszym etapie będzie w stanie obsługiwać 40 mln pasażerów rocznie. W skład CPK wejdą też inwestycje kolejowe: węzeł w bezpośredniej bliskości portu lotniczego i połączenia na terenie kraju, które umożliwią przejazd między Warszawą a największymi polskimi miastami w czasie nie dłuższym niż 2,5 godz. (PAP)

Autorki: Aneta Osiuta, Magdalena Jarco

kgr/

TEMATY: