Drugi dzień pseudoreferendów na Ukrainie. Mieszkańcy zmuszani do głosowania przez uzbrojonych ludzi [RELACJA NA ŻYWO]

2022-09-24 09:56 aktualizacja: 2022-09-25, 07:42
Rosyjskie referendum na Ukrainie. Fot. PAP/Abaca
Rosyjskie referendum na Ukrainie. Fot. PAP/Abaca
W obwodzie chersońskim na południu Ukrainy kolaboranci obchodzą mieszkania z uzbrojonymi w karabiny ludźmi i zmuszają mieszkańców do głosowania w pseudoreferendum w sprawie przyłączenia tego regionu do Rosji – powiadomił lojalny wobec rządu w Kijowie szef władz obwodu Jarosław Januszewycz.

22:29 Szef północnoheskiego przedsiębiorstwa energetycznego Energie Waldeck-Frankenberg, Stefan Schaller, bierze udział w zorganizowanym przez Rosję pseudoreferendum w okupowanej części obwodu zaporoskiego Ukrainy; ma tam pełnić rolę "obserwatora wyborów" na zaproszenie Rosji - pisze w sobotę portal dziennika "Bild".

22:08 Rosja może ogłosić aneksję okupowanych obszarów obwodu donieckiego, ługańskiego, chersońskiego i zaporoskiego Ukrainy w piątek 30 września - podał w sobotę portal Ukrainska Prawda za rosyjskimi mediami.

21:52 Właśnie teraz decyduje się, czy zakończy się wasze życie – powiedział prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w sobotę wieczorem, zwracając się do Rosjan. Jak dodał, rosyjscy dowódcy nie dbają o życie ludzi, dlatego mobilizacja nieprzypadkowo została w Rosji przezwana „mogilizacją”.

20:14 Kolejne zatrzymania w związku z protestami w Rosji.

19:55 Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przyznał pośmiertnie tytuł Bohatera Ukrainy z orderem Złotej Gwiazdy Serhijowi Sowie, żołnierzowi, którego ciało zidentyfikowano w jednym z grobów pod wyzwolonym spod rosyjskiej okupacji Iziumem.

19:33 Międzynarodowa Federacja Saneczkarska (FIL) ponownie czasowo wykluczyła rosyjskich zawodników, trenerów i oficjeli ze wszystkich zawodów organizowanych pod jej egidą. Decyzję podjęto podczas posiedzenia zarządu organizacji w ośrodku sportów zimowych Imst w Tyrolu.

18:44 Równowartość ponad 860 tys. zł zebrali w ciągu dwóch dni Ukraińcy na leczenie Mychajły Dianowa, który został uwolniony z rosyjskiej niewoli razem z 214 innymi wojskowymi. Po niezaleczonym złamaniu ręki mężczyzna musi przejść operację – w ramieniu brakuje 4 cm kości. Zanim rozpocznie leczenie, musi przybrać na wadze i odzyskać siły.

18:42 Co najmniej pięćdziesięciu rosyjskich oligarchów złożyło pozew do Trybunału Sprawiedliwości UE w Luksemburgu o unieważnienie wpisania ich na unijną listę sankcji - informuje w sobotę dziennik „NRC”. Według portalu Politico wśród powodów jest były właściciel klubu piłkarskiego Chelsea Roman Abramowicz.

18:31 Co najmniej 628 osób zatrzymała dotąd policja w 27 miastach Rosji w sobotę podczas protestów przeciwko wojnie na Ukrainie i ogłoszonej mobilizacji – powiadomiła organizacja OWD-Info, organizacji pozarządowej monitorującej protesty w Rosji. Policja stosuje siłę. Najwięcej zatrzymanych jest w Moskwie i Petersburgu.

 

17:50 Dmytro Kozacki ps. „Orest” to żołnierz pułku Azow, autor słynnych fotografii z oblężonych zakładów Azowstal w Mariupolu na Ukrainie. Matka i siostra żołnierza spotkały się z nim w Kijowie po uwolnieniu z rosyjskiej niewoli. „Nie wierzyłam, dopóki go nie przytuliłam” – powiedziała matka Iryna Jurczenko dziennikarce ukraińskiej agencji Ukrinform.

17:37 Jeden z obrońców Azowstalu Mychaiło Danov po czterech miesiącach rosyjskiej niewoli.

17:14 Prezydent Rosji Władimir Putin podpisał ustawę z poprawkami do kodeksu karnego, która przewiduje kary do 10 lat więzienia za dezercję oraz poddanie się - informuje w sobotę niezależny portal Meduza.

17:05 Rosyjscy najemnicy na Białorusi mogą planować prowokacje przy granicy z Ukrainą – podaje w sobotę Ukraińska Prawda, powołując się na na portal Sprotyw, stworzony przez Siły Operacji Specjalnych ukraińskiej armii.

16:35 Zmobilizowani rosyjscy żołnierze dostają zardzewiałą broń.

16:14 W Moskwie protest przeciwko mobilizacji miał rozpocząć się w sobotę o godz. 17 (16 w Polsce), jednak zatrzymania zaczęły się już wcześniej – powiadomiła telewizja Nastojaszczeje Wremia. Według OWD-Info, organizacji pozarządowej monitorującej protesty w Rosji, w kraju zatrzymano w sobotę co najmniej 157 osób w 16 miastach.

15:53 Polityka Niemiec wobec wojny w Ukrainie jest nieuczciwa, przewrotna i jest to polityka stawania jedną nogą, z fałszywym uśmiechem na twarzy po rosyjskiej stronie; naszym świętym obowiązkiem jest robić wszystko, by Ukraina wygrała - powiedział w sobotę w Oleśnicy prezes PiS Jarosław Kaczyński.

15:47 Członkowie Zgromadzenia Narodowego, izby niższej francuskiego parlamentu, złożyli w sobotę wniosek o powołanie komisji śledczej w sprawie możliwego finansowania partii politycznych we Francji przez rosyjskie podmioty. To reakcja na ujawnione przez władze USA dane wywiadowcze, z których wynika, że Rosja wydała w ostatnich latach setki milionów dolarów, by wpływać na polityków i władze w innych państwach.

15:40 "Rosja nie wygra wojny z Ukrainą. Putin jeszcze o tym nie wie, ale trzeba mu to powiedzieć" -oświadczył prezes PiS Jarosław Kaczyński na spotkaniu z mieszkańcami Oleśnicy.

15:18 Uwolnieni z rosyjskiej niewoli ukraińscy wojskowi są w bardzo złym stanie, większość z nich ma ostrą anoreksję – powiadomił portal Ukraińska Prawda, powołując się na przewodniczącą fundacji opiekującej się pułkiem Azow.

14:56 Rosja czerwona jest taka sama jak Rosja Putinowska - mówił w sobotę wicepremier i szef MON Mariusz Błaszczak odnosząc się do tzw. referendów organizowanych przez Rosję na okupowanych terenach Ukrainy. Doskonale wiemy, jaki będzie wynik - podkreślał.

13:29 Rosyjski generał Michaił Mizincew - nazywany "rzeźnikiem Mariupola", bowiem to on kierował oblężeniem miasta i wydał rozkaz bombardowania celów cywilnych - został wiceministrem obrony Rosji - podała w sobotę Ukrainska Prawda.

12:33 Dmitrij Bułhakow, zastępca Szojgu i szef tyłów Sił Zbrojnych Rosji, odpowiedzialny za wsparcie materialne i techniczne, został zdymisjonowany. Jego miejsce zajmie generał Mizintsev, znany jako „rzeźnik Mariupol”.

12:04 W częściowo okupowanym obwodzie chersońskim, na południu Ukrainy, podczas pseudoreferendum w sprawie aneksji tego regionu po domach chodzą tzw. komisje wyborcze w asyście uzbrojonych ludzi i każą głosować mieszkańcom za członków rodziny, których nie ma w domu - informują władze ukraińskie.

"Drugi dzień teatru absurdu" - napisał o przebiegu pseudoreferendum Jurij Sobolewski, przedstawiciel lojalnych wobec Kijowa władz obwodu chersońskiego.

"Lokale wyborcze nadal świecą pustkami. 'Komisje wyborcze' w asyście uzbrojonych żołnierzy koczują po obwodzie polując na wyborców, którzy starają się wszelkimi sposobami uniknąć spotkania" - napisał Sobolewski w serwisie Telegram.

11:24 Dwie doby czekają w sobotę kierowcy ciężarówek na wyjazd z Polski przez przejście z Ukrainą w Dorohusku (Lubelskie). W kolejce znajduje się 1,2 tys. pojazdów – poinformował rzecznik Izby Administracji Skarbowej w Lublinie Michał Deruś.

Rzecznik przekazał, że w ciągu nocnej zmiany na przejściu w Dorohusku odprawiono 701 pojazdów ciężarowych w obu kierunkach. Obecnie w kolejce na wyjazd z Polski stoi około 1,2 tys. pojazdów, co oznacza 49 godzin oczekiwania.

Jak poinformowała kom. Ewa Czyż z Komendy Miejskiej Policji w Chełmie, kolejka ciężarówek ma około 30 km i sięga do miejscowości Stołpie przed Chełmem, jadąc dk nr 12 od strony Lublina. „Policjanci dbają o bezpieczeństwo uczestników ruchu drogowego w związku z tą sytuacją” – dodała komisarz.

Natomiast po stronie ukraińskiej w Dorohusku znajduje się około 290 pojazdów oczekujących na wjazd do Polski, co oznacza 14 godzin oczekiwania.

10:53 Wróciliśmy, by walczyć dalej - napisała w mediach społecznościowych słynna ukraińska sanitariuszka "Ptaszka" Kateryna Poliszczuk, która była wśród ponad 200 uwolnionych kilka dni temu ukraińskich jeńców.

"To był początek. A teraz jestem w domu. I wszystko na świecie trzeba przeżyć i każdy koniec to tak naprawdę początek. Każdy obrońca Mariupola wróci do domu. Każdy skrawek ukraińskiej ziemi będzie wywalczony. Wróciliśmy, by walczyć dalej!" - napisała na Instagramie wolontariuszka.

To jej pierwszy wpis w mediach społecznościowych po wyjściu z rosyjskiej niewoli - podkreśla Ukrainska Prawda.

Portal przypomina, że "Ptaszka" znajdowała się na terenie zakładów Azowstal w Mariupolu podczas rosyjskiego oblężenia. W trakcie przesłuchania w niewoli odpowiadała po ukraińsku, że pojechałaby do Mariupola jeszcze raz, by pomagać ludziom.

Wśród 215 ukraińskich wojskowych, których Ukrainie udało się wymienić na 55 żołnierzy rosyjskich i kuma Putina, Wiktora Medwedczuka, znaleźli się obrońcy Mariupola, m.in. "Ptaszka" i lekarka Mariana Mamonowa, która jest w zaawansowanej ciąży.

10:47 Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) poinformowała w sobotę, że ustaliła nazwisko rosyjskiego dowódcy, który wydał rozkaz zatrzymywania i torturowania Ukraińców w okupowanym Chersoniu. Jest nim - według SBU - Aleksandr Naumienko z Rosgwardii (gwardii narodowej).

W komunikacie na swej stronie internetowej SBU powiadomiła, że Naumienko jest zastępcą dowódcy zarządu Rosgwardii w obwodzie rostowskim na południu Rosji, ma stopień pułkownika policji i znany jest pod pseudonimem "Alfa".

Fot. SBU

09:27 Rosjanie zatrzymują ludzi na ulicy każąc im głosować, a na argument, że ktoś nie ma dokumentu tożsamości odpowiadają: "nie trzeba, my ciebie i tak znamy" - relacjonuje szef regionu ługańskiego Serhij Hajdaj

"Obdzwaniają ludzi. Jeśli ktoś jest zatrudniony, to w razie odmowy przyjścia do 'lokalu wyborczego' grożą mu zwolnieniem. Znajdują nawet tych, którzy wyjechali do Rosji i 'zapraszają', by tam oddali głos" - poinformował Hajdaj. Jak opisuje, w przemysłowym mieście Ałczewsk niemalże wszyscy mężczyźni zostali przymusowo zmobilizowani i "na froncie mieszkaniec Ałczewska albo już jest w niewoli, albo zginął". Mimo to "w jakiś sposób zagłosuje, może telepatycznie", bo w pseudoreferendum jego "głos zostanie policzony".

Od piątku władze okupacyjne w zajętych częściowo przez wojska rosyjskie czterech obwodach na wschodzie i południu Ukrainy przeprowadzają pseudoreferenda w sprawie aneksji tych terenów do Rosji. Głosowania na okupowanych terytoriach obwodów donieckiego, ługańskiego, chersońskiego i zaporoskiego mają potrwać do wtorku. (

08:59 Siły rosyjskie dokonały uderzeń w dwie tamy na rzekach, aby zalać obszary, którymi ukraińskie wojska miały się przesuwać, ale jest mało prawdopodobne, by ataki spowodowały znaczące zakłócenia w działaniach ukraińskich - przekazało brytyjskie ministerstwo obrony.

"W dniach 21 i 22 września 2022 roku Rosja uderzyła w tamę peczeniską na rzece Doniec przy użyciu rakiet balistycznych krótkiego zasięgu lub podobnej broni. Następuje to po uderzeniu w tamę karaczuniwską w pobliżu Krzywego Rogu w środkowej Ukrainie w dniu 15 września 2022 roku" - napisano w codziennej aktualizacji wywiadowczej.

"Siły ukraińskie posuwają się dalej wzdłuż obu rzek w kierunku ich ujścia. Ponieważ rosyjscy dowódcy są coraz bardziej zaniepokojeni swoimi niepowodzeniami operacyjnymi, prawdopodobnie próbują uderzyć w śluzy zapór, aby zalać ukraińskie przejścia wojskowe. Jest mało prawdopodobne, by ataki te spowodowały znaczące zakłócenia w działaniach ukraińskich ze względu na odległość uszkodzonych zapór od stref walk" - ocenia brytyjski resort obrony.

08:41 Rosja chce zniszczyć Tatarów krymskich poprzez mobilizację na wojnę - uważa przedstawicielka prezydenta Ukrainy na Krymie Tamiła Taszewa, cytowana przez agencję Ukrinform. Według niej to "pokazowa akcja ukarania" Tatarów krymskich za to, że nie popierali okupantów.

Taszewa poinformowała, że w czwartek i piątek w miejscowościach zamieszkanych przez Tatarów na Krymie okupanci rozdawali wezwania do wojska. Często także wsadzali ludzi do samochodów i zawozili do komisji uzupełnień.

"Wiek - 18-50 lat. Według naszych źródeł nie patrzą na choroby, o których im mówią złapani mężczyźni, mówiąc: teraz wszyscy się nadają" - relacjonuje przedstawicielka prezydenta Wołodymyra Zełenskiego.

Na przykład w miejscowości Zuja wezwania wręczono około stu Tatarom krymskim. "Weszli do miejscowej szkoły i rozdali wezwania nauczycielom płci męskiej" - powiedziała Taszewa. W ten sposób - jak dodała - na Krymie rozdano już co najmniej tysiąc wezwań.

07:52 W ostrzeliwanych przez Rosjan miejscowościach obwodu donieckiego na wschodzie Ukrainy zginęły w piątek dwie osoby, trzech innych mieszkańców zostało rannych - poinformował w sobotę rano szef administracji obwodowej Pawło Kyryłenko.

"23 września Rosjanie zabili dwóch mieszkańców Donbasu: w Bachmucie i Krasnohoriwce. Trzy inne osoby zostały ranne" - napisał Kyryłenko w serwisie Telegram. 

Według danych przytoczonych przez Kyryłenkę od 24 lutego, początku inwazji rosyjskiej na Ukrainę, w ostrzałach zginęło w obwodzie donieckim ponad 880 cywilów. Władze ukraińskie nie dysponują danymi o ofiarach w okupowanych miastach - Mariupolu i Wołonowasze.

07:26 W zajętych przez siły rosyjskie częściach obwodów zaporoskiego i chersońskiego na południu Ukrainy okupacyjne władze zaczęły wręczać mężczyznom wezwania do rosyjskiej armii - informuje Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy.

Wezwania w ramach ogłoszonej w Rosji mobilizacji na wojnę z Ukrainą otrzymują mężczyźni w wieku poborowym, którzy zrzekli się ukraińskiego obywatelstwa i otrzymali rosyjskie paszporty - podkreśla sztab.

Przypomina też, że na okupowanych terenach ukraińskich okupacyjne władze rozpoczęły tzw. referenda. W związku z niską frekwencją pracownicy "komisji wyborczych", w asyście uzbrojonych rosyjskich wojskowych, zbierają głosy mieszkańców bezpośrednio w mieszkaniach. 

06:24 Co najmniej jedna osoba zginęła, a siedem zostało rannych w rosyjskim ostrzale Zaporoża - poinformował nad ranem w sobotę szef władz obwodu zaporoskiego, na południu Ukrainy, Ołeksandr Staruch. Rakieta trafiła w budynek mieszkalny.

"Jedna wroga rakieta trafiła w osiedle mieszkalne miasta obwodowego i spowodowała pożar w wielopiętrowym budynku. Niestety jedna osoba zginęła, siedem zostało rannych" - napisał gubernator w serwisie Telegram. Staruch opublikował zdjęcie zniszczonego budynku.

23:40 Prezydent USA Joe Biden oświadczył w piątek, że rozpoczęte w tym dniu referenda w czterech okupowanych rejonach Ukrainy to "oszustwo". Dodał, że Waszyngton "nigdy nie uzna ukraińskiego terytorium za nic innego jak za część Ukrainy" i jest gotów nałożyć na Rosję dodatkowe sankcje.

W opublikowanym oświadczeniu Biden poinformował, że rząd USA "będzie pracował wraz z sojusznikami i partnerami aby szybko nałożyć dodatkowe dotkliwe koszty na Rosję" jeśli zdecyduje się ona anektować te terytoria. "Te referenda to oszustwo, fałszywy pretekst mający na celu próbę aneksji siłą części Ukrainy co jest jaskrawym pogwałceniem prawa międzynarodowego, w tym Karty ONZ" - dodał prezydent.

Wcześniej rzeczniczka Białego Domu Karine Jean-Pierre powiedziała dziennikarzom, że USA są przygotowane do zastosowania, razem z sojusznikami, dodatkowych sankcji gospodarczych wobec Rosji jeśli podejmie ona próbę aneksji kolejnych ukraińskich terytoriów.

22:30 Rosja nie użyje broni nuklearnej, bo byłby to jej koniec; jakakolwiek nawet pogłoska o chęci użycia broni nuklearnej może być gwoździem do trumny tego reżimu - ocenił w piątek szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej Jakub Kumoch.

21:53 Władze Ukrainy podjęły decyzję o pozbawieniu akredytacji ambasadora Iranu i zmniejszeniu irańskiego personelu dyplomatycznego w Kijowie w odpowiedzi na dostarczanie przez Iran broni dla Rosji - oświadczyło w piątek wieczorem ukraińskie MSZ.

21:27 Prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew: każda broń w arsenale Moskwy, w tym strategiczna broń jądrowa, może być użyta w celu „obrony” anektowanych ukraińskich terytoriów. 

„Rosja zapowiedziała, że do takiej obrony mogą być wykorzystane nie tylko zdolności mobilizacyjne, ale także każda rosyjska broń, w tym strategiczna broń jądrowa i broń nowej generacji” – napisał na Telegramie Dmitrij Miedwiediew, pełniący rolę zastępcy przewodniczącego Rady Bezpieczeństwa Rosji. 

20:41 "Ekshumacja ciał z miejsca masowego pochówku w Iziumie została zakończona. Prace trwały przez tydzień bez przerwy. Z pochówków wydobyto 447 ciał. Z nich 215 kobiet, 194 mężczyzn, 5 dzieci, 22 wojskowych. Oprócz tego znaleziono szczątki 11 osób, których płci na razie nie można określić" - komendant główny policji Ukrainy Ihor Kłymenko.

Gubernator obwodu charkowskiego Ołeh Syniehubow podkreślił, że na większości ciał są ślady śmierci nienaturalnej, na 30 zwłokach są ślady tortur. Syniehubow dodał, że na szyjach niektórych ciał są sznury, niektóre ciała mają związane z tyłu ręce, połamane kończyny, rany postrzałowe. Kilku mężczyznom amputowano genitalia. 

Kłymenko podkreślił, że śledczy mają zidentyfikować każdą ofiarę, by bliscy mogli pochować zmarłych "po ludzku".

Syniehubow zaznaczył, że znaleziono jeszcze co najmniej trzy inne miejsca masowych pochówków "w tej okolicy".

O odnalezieniu w lesie pod Iziumem co najmniej 445 grobów ofiar rosyjskiej okupacji poinformowały ukraińskie władze po wyzwoleniu miasta. Niektóre groby, jak podawano, były podpisane, większość była tylko ponumerowana. Wojska rosyjskie wycofały się z Iziumu w wyniku ukraińskiej kontrofensywy 10 września.