Porozumienie w tej sprawie osiągnięto podczas rozmów prowadzonych za pośrednictwem specjalnej linii komunikacyjnej z udziałem dowódców operacyjnych.
W wydanym we wtorek wieczorem komunikacie pakistańska armia przekazała, że obie strony "uzgodniły, iż podejmą szczere starania, by poprawić obecną sytuację, zapewnić pokój i nie dopuścić do cierpień ludności cywilnej wzdłuż granicy (Indii i Pakistanu w Kaszmirze - PAP)".
Obie strony postanowiły też w pełni zrealizować porozumienie o wstrzymaniu ognia z 2003 roku "co do litery i ducha (tego układu) oraz zapewnić, by porozumienie to nie było odtąd naruszane przez żadną ze stron".
Podzielony Kaszmir, do którego pretensje roszczą sobie Indie i Pakistan, od ponad 60 lat jest punktem zapalnym i był powodem konfliktów zbrojnych między tymi krajami.
Większość mieszkańców Kaszmiru stanowią wyznawcy islamu; w regionie działają ugrupowania zbrojne, które walczą o jego niepodległość lub przyłączenie do Pakistanu. Indie zarzucają Pakistanowi, że wspiera islamistycznych bojowników i zachęca ich do przeprowadzania ataków w indyjskiej części Kaszmiru i innych regionach Indii. Władze w Islamabadzie odrzucają te oskarżenia.
Konflikt między dwoma mocarstwami atomowymi o Kaszmir przybrał na sile w ostatnich latach. Wcześniej przez ponad 10 lat w regionie panował względny spokój za sprawą zawartego w 2003 roku porozumienia o zawieszeniu broni. Obie strony oskarżają się nawzajem o naruszanie rozejmu i prowokowanie zbrojnych incydentów prowadzących do śmierci żołnierzy i osób cywilnych. Tylko w maju w regionie zginęło kilku wojskowych i cywilów. (PAP)
akl/ ap/