Najstarszy syn królowej Elżbiety II zaczął malować w latach 70. XX wieku zainspirowany przez Roberta Waddella, jego nauczyciela sztuki w Gordonstoun School w Szkocji. Jak podaje “The Telegraph” pobierał lekcje od najsłynniejszych brytyjskich artystów - Johna Nappera, Johna Stantona Warda, Hugh Cassona, Edwarda Seago i Dereka Hilla. Jedyną techniką, w jakiej król Karol maluje obrazy, jest akwarela. Jak kiedyś powiedział, szybciej się je wykańcza, więc ochrona nie musi czekać zbyt długo.
Po raz pierwszy obrazy króla Karola III zostały wystawione w zamku Windsor w 1977 roku obok prac królowej Wiktorii, która sama była zapaloną akwarelistką, oraz olejów jego ojca, księcia Filipa. Mąż królowej Elżbiety II nie tylko malował. Po pożarze, który w 1992 roku strawił część zamku w Windsorze, osobiście zaangażował się w jego renowację, zaprojektował też witraż, w którym oddał hołd strażakom i osobom ratującym królewski majątek.
Po pierwszej wystawie malarstwo króla Karola stało się popularne w Wielkiej Brytanii i za granicą. Chociaż on sam nazywa siebie „pełnym entuzjazmu amatorem”, w latach 1997-2016 na sprzedaży kopii swoich akwarel zarobił około dwóch milionów funtów, co czyni go jednym z najlepiej sprzedających się żyjących brytyjskich artystów. Wszystkie zyski ze swoich prac Karol przekazywał na Fundusz Charytatywny Księcia Walii. Akwarele Karola III były też wielokrotnie wystawiane i sprzedawane na w ramach akcji charytatywnych, a w 1994 roku pojawiały się na znaczkach pocztowych w Wielkiej Brytanii. Na swoje 70. urodziny syn Elżbiety II miał też dużą wystawę w Pałacu Buckingham.
Najczęstszym tematem prac nowego brytyjskiego króla są królewskie posiadłości i otaczające je krajobrazy. Wiele jego obrazów powstało w Szkocji, gdzie spędził młodość i gdzie często bywa. Lubi tam malować np. nad stawem w Helmsdale czy w zamku Balmoral. Malował także podczas podróży, np. w 1986 roku w Kioyo w Japonii czy w 1989 roku nad Zatoką Double Haven, gdy był z księżną Dianą w Hongkongu, aby otworzyć Centrum Kultury. Król tworzył też w Szwajcarii, gdzie chętnie wypoczywał w ośrodku narciarskim Klosters. W 1977 roku jeden z jego obrazów został wykorzystany na tamtejszym karnecie narciarskim. (PAP)
kgr/