Oszustwa w handlu węglem. Policja ostrzega

2022-09-28 14:23 aktualizacja: 2022-09-28, 15:46
Policja ostrzega przed oszustwami w handlu węglem Fot. PAP/Leszek Szymański
Policja ostrzega przed oszustwami w handlu węglem Fot. PAP/Leszek Szymański
Oferty fikcyjnych firm lub podszywanie się pod istniejące spółki, pobieranie zaliczek i niewywiązywanie się z umowy, a nawet sprzedaż pomalowanych na czarno kamieni – takie m.in. metody stosują oszuści oferujący do sprzedaży różnego rodzaju opał i wyłudzający w ten sposób pieniądze.

Śląska policja przestrzega przed wszelkimi „okazjami” przy zakupie opału. Zaleca ostrożność, sprawdzanie sprzedawców i unikanie płacenia „w ciemno”.

„Trudności w zakupie węgla oraz jego rosnąca cena to problem wielu osób. Niestety podczas poszukiwań najtańszych ofert sprzedaży możemy natrafić na oszustów. Metod ich działania jest wiele. Przestępcy kuszą nas swoimi atrakcyjnymi ofertami oraz obiecują szybką i łatwą dostawę. Niestety w rzeczywistości są to naciągacze, którzy starają się wzbogacić naszym kosztem” - przestrzega Komenda Wojewódzka Policji w Katowicach.

Jak wskazują policjanci, wiele oszustw opiera się na tym samym schemacie - ofercie na opał z zaliczką. Fikcyjna firma obiecuje dostarczenie eko-groszku, pelletu lub węgla po okazyjnej cenie po wpłacie całej należności lub zaliczki.

„Niestety pomimo dokonania przelewu węgiel nie dociera do klienta, a samo ogłoszenie lub strona internetowa oszustów, jak i ich numery telefonów kontaktowych znikają po pewnym czasie. Może się zdarzyć, że wspomniani wcześniej sprzedawcy zastosują metodę bez zaliczki, lecz wtedy dowiadujemy się, że nasze zlecenie będzie zrealizowane w późniejszym czasie – tym sposobem oszuści zachęcają nas mimo wszystko do dokonania zaliczki na wskazane konto” - opisują mundurowi.

Kolejną metodą wykorzystywaną przez oszustów jest podszywanie się pod strony internetowe firm zajmujących się wydobyciem lub sprzedażą opału - czyli tzw. phishing. Cyberprzestępcy, podszywając się np. pod firmy kurierskie, urzędy administracji, a ostatnio również pod spółki zajmujące się sprzedażą węgla lub innego źródła energii, starają się wyłudzić dane do logowania np. do kont bankowych lub kont społecznościowych czy systemów biznesowych.

Ofiarą wyjątkowo zuchwałego oszustwa padła niedawno mieszkanka Zawiercia, która kupiła węgiel w atrakcyjnej cenie od internetowego sprzedawcy. Na początku nic nie wskazywało - towar został dostarczony i wyładowany nawet przed czasem, a kobieta za niego zapłaciła. Kiedy spadł deszcz okazało się, że kobieta zapłaciła za pomalowane na czarno kamienie – woda zmyła z nich farbę. 

autor: Krzysztof Konopka

mar/