Podczas spotkania ministrowie podpisali umowę o współpracy m.in. w zakresie wspólnych szkoleń wojskowych.
"Jesteśmy przyjaciółmi, współpracujemy ze sobą, bardzo doceniamy kanadyjską obecność na polskiej ziemi, bardzo doceniamy polsko-kanadyjską współpracę; wspólnie dbamy o bezpieczeństwo Sojuszu Północnoatlantyckiego" - mówił Błaszczak po spotkaniu. Podkreślił, że Polska i Kanada wspierają zaatakowaną przez Rosję Ukrainę. "Nam, Polakom zależy, byśmy sąsiadowali z niepodległą Ukrainą, a nie Rosją. Doceniamy kanadyjskie zaangażowanie na wschodniej flance NATO" - powiedział szef MON.
Dodał, że polscy żołnierze współpracują z kanadyjskimi na Łotwie, gdzie Kanada jest państwem ramowym Wysuniętej Obecności NATO. Jak dodał, "zrobimy wszystko, żeby zatrzymać próby odbudowy imperium rosyjskiego i wszystko, by wojna nie rozlała się na państwa NATO".
Szef MON przypomniał, że współpraca w ramach NATO to obok wzmacniania potencjału polskich sił zbrojnych, element systemu odstraszania. "Dziś mamy okazję zacieśnić relacje polsko-kanadyjskie. Służy temu podpisane przed chwilą Memorandum of Understanding, dotyczące współpracy szkoleniowej i technicznej - razem jesteśmy silniejsi" - powiedział Błaszczak.
Minister Anand poinformowała natomiast, że w nadchodzących tygodniach ok. 40 kanadyjskich inżynierów wojskowych przybędzie do Polski, by wesprzeć polskich saperów w trenowaniu żołnierzy ukraińskich w kwestiach związanych z rozpoznaniem inżynieryjnym, materiałami wybuchowymi, a także minowaniem i rozminowywaniem.
"Nasi wysoko wykwalifikowani inżynierowie wyposażą żołnierzy ukraińskich w najlepsze dostępne metody i będą ramię w ramię współpracować z żołnierzami polskimi i razem będą wzmacniać ukraińskie możliwości technologiczne" - zapowiedziała, wskazując, że chodzi o umiejętności kluczowe podczas odbijania okupowanego terenu Ukrainy.(PAP)
autor: Mikołaj Małecki
mar/