W środę Platforma Obywatelska umieściła na Twitterze stanowisko lidera partii Donalda Tuska, w którym zarzucono obecnemu rządowi, że renty socjalne przeznaczone dla osób z niepełnosprawnościami są za niskie.
"Pan Tusk 'wzrusza mnie' swoją wrażliwością na potrzebę osób niepełnosprawnych, tylko pozostaje pytanie, co on robił, kiedy miał realną władzę" - zauważył Wdówik.
"To my podnieśliśmy renty socjalne, o których mowa i które właśnie za czasu rządów PO były niegodziwie niskie" - zaznaczył.
"Przede wszystkim to my zaoferowaliśmy usługę opieki wytchnieniowej, która realnie pomaga rodzinom. Ta opieka sprawowana jest nad osobą niepełnosprawną całodobowo. Ma na celu umożliwienie opiekunom osób z niepełnosprawnościami chociażby wyjście z domu czy nawet wyjazd na kilka dni odpoczynku" - podkreślił.
Usługa asystenta osoby niepełnosprawnej
Wdówik przypomniał, że za kadencji obecnego rządu uruchomiona została usługa asystenta osobistego osoby niepełnosprawnej. Ponadto, jak zauważył, przygotowywane jest ustawowe rozwiązanie dotyczące asystencji osobistej, co - jako rozwiązanie systemowe - zapewni osobom najbardziej potrzebującym dostęp do takiej pomocy.
"Wierzę mocno, że wprowadzimy tę ustawę jeszcze przed wyborami" - wyznał.
"To będzie kolejny krok potwierdzający, że rzeczywiście zwiększamy środki. Przypomnę: my nadrabialiśmy i nadrabiamy lata zaniechań, które miały miejsca podczas rządów PO" - dodał.
Programy mieszkaniowe, samochody dla osób najciężej niepełnosprawnych
Wiceminister wskazał również, że to właśnie obecny rząd uruchomił programy mieszkaniowe z kwotą 600 mln zł, wspomagane społeczności mieszkaniowe, centra opiekuńczo-mieszkalne z funduszu solidarnościowego, a także programy dla absolwentów.
"Uruchomiliśmy za 250 mln zł program zakupu samochodów dla osób najciężej niepełnosprawnych, można do nich wjechać wózkiem, to pojazdy z windą albo z rampą" - dodał.
"To jest tylko garść konkretów, które w tej chwili 'na gorąco' przychodzą mi do głowy" - przyznał.
Zastrzegł, że nie zgadza się na "opowiadanie bzdur", którymi Platforma Obywatelska stara się "zamydlić oczy obywateli".
"Wierzę w to, że ludzie pamiętają jak było i widzą, co się dzieje w tej chwili i jakie wsparcie otrzymują od państwa w tej chwili" - podsumował. (PAP)
Autorka: Katarzyna Herbut
mj/