"Dzisiaj przytłaczająca większość świata - narody z każdego regionu, duże i małe, reprezentujące szeroki wachlarz ideologii i rządów - głosowały w obronie Karty Narodów Zjednoczonych i potępiły nielegalną próbę Rosji zaanektowania siłą terytorium Ukrainy" - powiedział Biden.
"Rosja nie może zmieniać granic siłą. Rosja nie może zagarnąć terytorium innego kraju jako swoje własne. Ukraina ma prawo do takich samych praw jak każdy inny suwerenny kraj. Musi być w stanie wybrać swoją przyszłość, a jej naród musi być w stanie żyć pokojowo wewnątrz swoich uznanych międzynarodowo granic" - dodał amerykański prezydent.
Jak zaznaczył, po prawie ośmiu miesiącach wojny świat pokazał, że jest bardziej zjednoczony i bardziej niż kiedykolwiek zdeterminowany, aby pociągnąć Rosję do odpowiedzialności za popełnione zbrodnie i dodał, że nie będzie tolerancji dla nielegalnych prób aneksji ani kradzieży ziemi sąsiada przy użyciu siły.
Prezydent Biden podkreślił zdecydowanie w obronie prawa międzynarodowego, Karty Narodów Zjednoczonych oraz praw i ochrony, jakie daje ona Ukrainie i jej mieszkańcom, a także każdemu państwu i ludziom na całym świecie.
Zgromadzenie Ogólne ONZ zagłosowało w środę przeważającą liczbą głosów rezolucję potępiającą rosyjską próbę aneksji terytorium Ukrainy. Za rezolucją opowiedziały się 143 kraje, zaś przeciwko było tylko 5, w tym sama Rosja.
Przeciwko potępieniu Rosji zagłosowały jedynie Syria, Korea Północna, Białoruś i Nikaragua. 35 krajów wstrzymało się od głosu, w tym Indie i Chiny.(PAP)
kgr/