Ambasador Izraela wezwany do MSZ. Jabłoński: opinię publiczną wprowadzono w błąd

2022-10-16 10:12 aktualizacja: 2022-10-16, 17:38
Yacov Livne. Fot. PAP/Albert Zawada
Yacov Livne. Fot. PAP/Albert Zawada
Spotkanie z ambasadorem Izraela w Polsce Yacov'em Livne zostało przełożone na środę - poinformował w niedzielę rano wiceminister spraw zagranicznych MSZ Paweł Jabłoński. Dodał, że zmiany dokonano na prośbę ambasadora, z uwagi na przypadające w poniedziałek i wtorek święta.

W piątek wiceszef MSZ Paweł Jabłoński przekazał, że ambasador Izraela w Polsce Yacov Livne w publicznych wystąpieniach wprowadza w błąd opinię publiczną, co do przyczyn, dla których wyjazdy edukacyjne młodzieży z Izraela się nie odbywają i w związku z tym, dla wyjaśnienia tej sytuacji, dyplomata zostanie w poniedziałek wezwany do MSZ.

W niedzielę rano Jabłoński przekazał, że termin spotkania został zmieniony. "Aktualizacja: na prośbę ambasadora Livne, z uwagi na przypadające w poniedziałek i wtorek święta Szmini Aceret i Simchat Tora, spotkanie przełożone na środę" - napisał na Twitterze wiceminister.

W czwartek ambasador Izraela w Polsce Yacov Livne podczas ceremonii upamiętniającej 79. rocznicę wybuchu powstania więźniów w niemieckim obozie zagłady w Sobiborze (Lubelskie) zaznaczył, że Sobibór odwiedzały grupy przyjeżdżające do Polski z Izraela. "Niestety, dziś jest to niemożliwe ze względu na decyzje podjęte w polskim Ministerstwie Spraw Zagranicznych" - powiedział. Jak ocenił, jest to trudne do zrozumienia zarówno w Izraelu, jak i w innych krajach, dlatego tę sprawę należy rozwiązać.

Jabłoński: pan ambasador Yacov Livne wprowadził w błąd opinię publiczną co do przyczyn, dla których wyjazdy się nie odbywają

Na słowa ambasadora zareagował Jabłoński. "Żałuję, że pan ambasador Yacov Livne zdecydował się komunikować z polskim MSZ przez media i publiczne wystąpienia – w dodatku wprowadzając w błąd opinię publiczną co do przyczyn, dla których wyjazdy się nie odbywają. Dla wyjaśnienia tej sytuacji zostanie w poniedziałek wezwany do MSZ" - napisał w piątek na Twitterze.

Dodał, że Izrael zna polskie stanowisko od sierpnia. "Pozostaje ono aktualne" - wskazał. "Decyzja, czy skorzystać z tej propozycji, zależy wyłącznie od strony izraelskiej. My jesteśmy gotowi" - dodał wiceszef MSZ.

Jabłoński przypomniał też stanowisko MSZ RP ws. przyjazdów młodzieży do Polski: "1. Jesteśmy gotowi do przyjęcia grup choćby od jutra. 2. Zasady bezpieczeństwa powinny być takie same jak w innych podobnych krajach, tj. bez uzbrojonej ochrony. Polska powinna być traktowana wg tego samego standardu".

Wiceminister zamieścił też link do stanowiska MSZ z 17 sierpnia., w którym resort dyplomacji "wyraża zdziwienie faktem publicznego opisywania przez stronę izraelską przebiegu rozmów prowadzonych dotąd w dobrej wierze i wzajemnym zaufaniu". Ponadto MSZ informuje w nim również, że tezy zawarte w oświadczeniu przedstawiają przebieg tych rozmów "w sposób wybiórczy, niepozwalający odbiorcom na rzetelne poznanie przyczyn, dla których porozumienie nie zostało dotąd osiągnięte".

W połowie czerwca ministerstwo edukacji Izraela poinformowało o odwołaniu wyjazdów edukacyjnych do Polski

W połowie czerwca ministerstwo edukacji Izraela poinformowało o odwołaniu wyjazdów edukacyjnych do Polski dla uczniów szkół średnich. Ministerstwo uzasadniło swoją decyzję tym, że pojawiły się problemy, które uniemożliwiły właściwe i bezpieczne informowanie uczniów podczas podróży. Rzecznik MSZ Łukasz Jasina przekazał wówczas, że powrót do dotychczasowych zasad, m.in. wycieczek młodzieży żydowskiej z udziałem uzbrojonych służb izraelskich, nie jest możliwy.

Ambasador Izraela w Polsce Yacov Livne, odnosząc się do odwołania wycieczek uczniów z Izraela do Polski, mówił wtedy, że trwają "prace nad osiągnięciem wspólnego, dobrego, akceptowalnego celu". "Myślę, że wkrótce ten kryzys rozwiążemy" - podkreślił.

Młodzież izraelska tradycyjnie przyjeżdża do Polski latem, by zwiedzić byłe niemieckie nazistowskie obozy w celu zdobycia wiedzy o Holokauście i uczczenia pamięci pomordowanych. Wyjazd ten od dawna uważany jest za kamień milowy w izraelskiej edukacji, a przed wybuchem pandemii co roku brało w nim udział około 40 tys. izraelskich uczniów.

Yacov Livne złożył listy uwierzytelniające w pierwszej połowie lipca br. W Polsce nie było ambasadora Izraela od końca 2020 r. Alexander Ben Zvi, został odwołany w listopadzie 2020 r. po roku pracy. Później placówką w Warszawie kierowała charge d’affaires ambasady Izraela Tal Ben-Ari Jaalon. Yacov Livne przybył do Polski pod koniec lutego 2022 r., choć początkowo miał objąć placówkę w Warszawie już w zeszłym roku. (PAP)

Autor: Daria Kania

dsk/