Prezydent Duda: bezpieczeństwo żywnościowe jest poważnie zagrożone w efekcie rosyjskiej agresji

2022-10-17 15:51 aktualizacja: 2022-10-17, 21:06
Prezydent Andrzej Duda podczas wystąpienia na Forum Organizacji Narodów Zjednoczonych do spraw Wyżywienia i Rolnictwa Fot. PAP/Leszek Szymański
Prezydent Andrzej Duda podczas wystąpienia na Forum Organizacji Narodów Zjednoczonych do spraw Wyżywienia i Rolnictwa Fot. PAP/Leszek Szymański
Bezpieczeństwo żywnościowe w świecie jest poważnie zagrożone szczególnie w efekcie agresji Rosji przeciwko Ukrainie; liczba osób cierpiących chroniczny głód może wzrosnąć nawet o 47 milionów - podkreślił prezydent Andrzej Duda podczas Światowego Forum  Żywnościowego.

W swoim wystąpieniu na forum Organizacji Narodów Zjednoczonych do spraw Wyżywienia i Rolnictwa (FAO) prezydent zwracał uwagę, że bezpieczeństwo żywnościowe i zrównoważony rozwój w świecie jest poważnie zagrożone, szczególnie – jak mówił - w efekcie „napędzanej imperialistyczną pychą zbrodniczej agresji Rosji przeciwko Ukrainie”.

„Działania Rosji, jej kolejne zbrodnie i groźby użycia broni nuklearnej przeciwko sąsiadowi, nie tylko coraz bardziej izolują ten kraj od reszty świata. Ich negatywne skutki odczuwa nie tylko nasz region, ale i cały świat” – podkreślił Duda.

Jak mówił, rosyjskie działania znacznie spotęgowały narastający w świecie, m.in. w efekcie negatywnego wpływu pandemii Covid-19, kryzys żywnościowy. Zwracał uwagę, że Rosja uniemożliwiła, a następnie poważnie ograniczyła eksport żywności i produktów rolnych z Ukrainy - jednego z ich najważniejszych światowych producentów.

„Według Światowego Programu Żywnościowego napaść Rosji na Ukrainę, wspierana także przez władze Białorusi, prowadzi do poważnego zagrożenia bezpieczeństwa żywnościowego nie tylko Ukraińców, ale aż 345 milionów ludzi w 82 krajach. W jej efekcie liczba osób cierpiących chroniczny głód może wzrosnąć nawet o 47 milionów” – zaznaczył prezydent.

Dodał, że wbrew sianej przez Rosję dezinformacji obwiniającej o to Zachód - to nie sankcje, a rosyjskie działania przyczyniły się do znacznego spadku dostępności i wzrostu cen żywności, nawozów i nośników energii, których jest ona ważnym eksporterem. 

Prezydent: zniszczenia i straty na Ukrainie powinny być pokryte z rosyjskich środków 

Prezydent Duda oświadczył, że popełniane przez Rosję zbrodnie i naruszenia prawa międzynarodowego na Ukrainie muszą zostać rozliczone. „Rosyjska napaść spowodowała trudne do opisania zniszczenia i straty. W tym ludzkie, w infrastrukturze cywilnej, gospodarce i środowisku. Powinny być one pokryte z rosyjskich środków” – powiedział Duda.

Zwracał również uwagę, że rosyjska napaść oddala nas od realizacji celów zrównoważonego rozwoju, w tym dotyczących pokoju, sprawiedliwości i silnych instytucji, wzrostu gospodarczego i godnej pracy, a także zmniejszenia nierówności, eliminacji głodu i ubóstwa. "Także dlatego trzeba pilnie zabiegać o to, by rosyjska agresja jak najszybciej została odparta" – oświadczył prezydent.

Polska będzie angażować się w działania na rzecz bezpieczeństwa żywnościowego

Na destrukcyjną aktywność Rosji Polska odpowiada aktywnością konstruktywną, służącą neutralizacji negatywnych skutków wojny oraz ochronie i solidarności z narażonymi. „Liczymy na takie podejście ze strony innych” – oświadczył prezydent.

Wskazywał, że Polska wspiera Ukrainę nie tylko w obronie, ale też w eksporcie jej produkcji rolnej przez nasze porty. Jak mówił, według wstępnych danych od początku wojny do Polski trafiło około 1 mln ton ukraińskiego zboża, co oznacza co najmniej czterokrotny wzrost wolumenu eksportu ukraińskiego zboża przez cztery główne polskie porty. Duda zapowiedział inwestycje zwiększające możliwości w tym zakresie.

Prezydent zwracał również uwagę, że Polska dostarcza także znaczne ilości żywności na Ukrainę, wspomaga ukraińskich uchodźców oraz stara się też innych mobilizować do pomocy. Wskazał też na polskie zaangażowanie w szersze wielostronne działania, nie tylko UE.

„Polska pozostanie zaangażowana w wypracowywanie rozwiązań na rzecz bezpieczeństwa żywnościowego i zrównoważonego rozwoju w świecie. Będziemy zabiegać przy tym o wzrost presji na Rosję, by przestała wywoływać globalne zagrożenia, zakończyła agresję i wycofała się z międzynarodowo uznanych terytoriów Ukrainy, by zakończyła ich okupację trwającą od 2014 r. Mamy nadzieję, że mocne i szerokie zaangażowanie, także młodych ludzi, w tej sprawie przyczyni się do rychłego zakończenia rosyjskiej agresji, rychłego zakończenia tej wojny i zaprowadzenia pokoju w naszej części Europy, który będzie profitem dla całego świata” – oświadczył prezydent.

Z Rzymu Aleksandra Rebelińska

mar/